Słuchajska do łatania

Wielkimi krokami zbliża się kolejny turniej rycerski na Zamku Golubskim i kwestia choć pobieżnego remontu ul. Słuchajskiej, na którą kierowany jest duży ruch w czasie tego wydarzenia, robi się coraz bardziej paląca

Sprawa gruntownego remontu tej ulicy od lat pozostaje nierozwiązana. Zwłaszcza jej dolny odcinek znajduje się w opłakanym stanie. Dziury i łaty na niej pamiętają chyba jeszcze króla Ćwieczka, a ich głębokość jest imponująca. Nie trudno tu o uszkodzenie pojazdu. 

Jak się jakiś czas temu okazało droga ma kilku właścicieli, którzy musieliby się porozumiec i złożyć, żeby ją w końcu wyremontować. Około połowy czerwca w Urzędzie Miasta Golubia-Dobrzynia burmistrz Mariusz Piątkowski zwołał zebranie „właścicieli” ulicy Słuchajskiej. 

Zebrani przedstawiciele miasta, powiatu i Nadleśnictwa Golub-Dobrzyń omówili możliwości wykonania remontu ulicy. W spotkaniu udział wzieli: wicestarosta Powiatu Golubsko-Dobrzyńskiego Franciszek Gutowski, Nadleśniczy Golubsko-Dobrzyński Mieczysław Kolański, burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski, zastępca burmistrza Danuta Malecka oraz radny Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotr Kwiatkowski.
Jak wynika z informacji z magistratu, miasto jest w posiadaniu 27 proc. gruntu po którym przebiega droga. Reszta jest własnością powiatu, Lasów Państwowych oraz prywatnych i nieustalonych właścicieli. 

Jak zadecydowali ostatnio radni miejscy, plan doraźnego remontu drogi nie został ujęty w planach inwestycyjnych na 2017 r. do czasu zawarcia porozumienia z innymi właścicielami gruntów. Burmistrz zdecydował, iż aby ułatwić przejazd mieszkańcom i turystom podczas czasowego zamknięcia ulicy PTTK, wykonana zostanie naprawa ubytków w jezdni, na obszarze należącym do miasta. Pozostali udziałowcy drogi mają podjąć decyzję, co do wykonania prac naprawczych na ich terenie. Miasto podjęło tez działania zmierzające do ewentualnego przejęcia na własność pozostałych części gruntu, co oszczędziłoby podobnych komplikacji w przyszłości.
 

(magbet)