Sztuczny śnieg, dym i gra aktorska na wysokim poziomie zaskoczyły uczestników gminnej wigilii w Radominie. Podczas uroczystości odbyła się premiera spektaklu wystawionego przez nowo utworzoną grupę teatralną. Wszystko to działo się 16 grudnia w budynku GOKiS, w centrum miejscowości
Podczas premiery grupa teatralna pod kierunkiem Dawida Stachowskiego zaprezentowała „Opowieść wigilijną” na podstawie twórczości Karola Dickensa. Sala budynku GOKiS była wypełniona po brzegi. Wszyscy z zapartym tchem oglądali spektakl. Nic w tym dziwnego, występ wywarł piorunujące wrażenie. Młodzi aktorzy byli świetnie przygotowani pod względem gry oraz strojów. Widzom podobała się także bogata i szczegółowa scenografia wykonana przez Annę Krzykowską. Dialogi były przeplatane elementami muzycznymi. Pojawiły się nawet efekty specjalne w postaci dymu podczas pojawiania się zjaw oraz sztuczny śnieg.
– Przygotowania do sztuki teatralnej rozpoczęły się w połowie listopada. Zostały przydzielone role, a następnie dwa razy w tygodniu spotykaliśmy się na próbach – opowiada Dawid Stachowski. – Szczególną uwagę zwracałem na przekazywanie uczuć postaci, które odgrywali nasi aktorzy, aby utożsamiali się z bohaterami utworu Karola Dickensa. Aby przedstawienie stało się wewnętrznym przeżyciem, postanowiliśmy ze Sławkiem Różkiem, że dzieci wystąpią w strojach z epoki, w której rozgrywa się akcja sztuki. Pomyśleliśmy, że także efekty specjalne takie jak sztuczny śnieg, czy melodia katarynki sprawią, że widzowie przeniosą się w realia Londynu.
Przedstawienie wprowadziło prawdziwie świąteczną atmosferę. W takich warunkach zebrani z całej gminy świętowali wigilię. Był też czas na przemówienia. Głos zabrali: proboszcz parafii w Radominie ks. Andrzej Majewski, sołtys Radomina Mirosław Orzechowski, przewodniczący rady gminy Radomin Zbigniew Fodrowski, wójt Piotr Wolski oraz dyrektor GOKiS Sławomir Rożek. Każdy z nich składał wyrazy uznania w kierunku całej uroczystości i życzył zebranym wszystkiego, co najlepsze.
– Niech każdy z nas dzieli się samym sobą wśród bliskich, znajomych, przybyłych gości, abyśmy to Boże Narodzenie przedłużali o kolejne dni – życzy ks. Andrzej Majewski.
– Dziękuję serdecznie za tak liczne przybycie. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się. Liczę na to, że będziemy się częściej spotykać i mieć możliwość wspólnego spędzania czasu – mówi Sławomir Rożek. – Życzę zdrowia, bo bez tego trudno się cieszyć życiem, życzę też czasu. W dzisiejszym świecie, gdzie ciągle gdzieś biegniemy, brakuje nam czasu dla rodziny i na rzeczy, które sprawiają radość. Jak już będziemy mieli zdrowie i czas to szczęście samo przyjdzie, oczywiście jeśli będziemy dobrze postępować.
Pojawiły się refleksje na temat budynku oraz instytucji GOKiS, która została oficjalnie otwarta rok temu.
– Po zamknięciu dawnego GOK-u dużo osób naciskało na mnie, żebym ten budynek zburzył, że to ruina. Nie wyraziłem na to zgody. W Radominie brakuje kultury. Minęło kilka lat, zanim przeszedł modernizację, ale chciałem, żeby tu było miejsce na kulturę dla mieszkańców. Dzisiaj mogę powiedzieć, że to strzał w dziesiątkę. Dziękuję za taką obecność i piękne przedstawienie – komentuje Piotr Wolski.
Ksiądz pobłogosławił opłatek, którym podzielili się uczestnicy wydarzenia. O apetyczną oprawę imprezy zadbały panie z KGW, które również obsługiwały wydarzenie. Dzieci i dorosłych ucieszył św. Mikołaj, który rozdawał cukierki i pozował z chętnymi do zdjęć.
Tekst i fot. (dr)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie