Wojewódzkie strzelanie w Golubiu-Dobrzyniu

6 października już po raz szósty Koło Strzeleckie „Strażak” zorganizowało VI Wojewódzkie Zawody Strzeleckie w Dwuboju Strzeleckim

Wiele osób z naszego miasta nie wie, że istnieje u nas klub strzelecki z długoletnimi tradycjami. Wiosną 2000 roku ówczesny komendant KP PSP w Golubiu-Dobrzyniu wraz z innymi kolegami z formacji powołali do życia Koło Strzeleckie „Strażak”. 

 ­– Strażnica, o czym nie każdy wie, powstała na terenie należącym niegdyś do Ligi Obrony Kraju – mówi założyciel i prezes klubu, Krzysztof Michałowski. – Zaniedbana strzelnica kiepsko wyglądałaby przy nowoczesnym budynku PSP, więc postanowiliśmy założyć koło i przejąć ten obiekt jako stowarzyszenie. Dzięki wsparciu lokalnych firm i samorządów strzelnica została odrestaurowana i funkcjonuje do dziś.

Przez lata swojej działalności „Strażak” dorobił się kilku sztandarowych imprez. Jedną z nich są Wojewódzkie Zawody Strzeleckie, których szósta edycja odbyła się w ubiegłą sobotę. Zawody były otwarte także dla amatorów nie uprawiających czynnie tej dyscypliny. Drużyny liczące cztery osoby zmierzyły się ze sobą w dwóch konkurencjach. Pierwszą było strzelanie pistoletem bocznego zapłonu do tarcz z odległości 25 metrów. Drugą konkurencją było strzelanie z karabinku sportowego z 50 metrów. To nowość, bowiem dopiero od niedawna, dzięki spełnieniu kilku warunków i aktualizacji regulaminu, obiekt za budynkiem straży spełnia też kryteria strzelnicy sportowej. To ważna informacja dla wszystkich osób z Golubia-Dobrzynia i okolic, które posiadają własną broń i chciałyby potrenować na miejscu.  

– W zawodach wzięli udział zawodnicy z Torunia, Świecia, Rypina i Golubia-Dobrzynia – informuje prezes „Strażaka”. – Niektórzy z nich trzymali dziś broń po raz pierwszy w życiu i muszę przyznać, że idzie im naprawdę dobrze. Koordynatorem młodzieży w naszym klubie jest Sławomir Żochowski, który świetnie spełnia się w tej roli. Oprócz debiutantów są tu dziś osoby z dużo większym doświadczeniem i wieloma tytułami zdobytymi na ogólnopolskich zawodach. 

Obecnie w miejscowym klubie strzeleckim zrzeszonych jest ponad 40 osób. Oprócz strażaków działają w nim lokalni samorządowcy oraz biznesmeni. Prezes Michałowski podkreśla, że bez ich zaangażowania i pomocy, także tej materialnej, „Strażak” nie funkcjonowałby tak dobrze jak teraz. 

– Oczywiście zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby się sprawdzić. Zbyszek Jakubowski w naszym kole zajmuje się nie tylko bronią, dzięki czemu możemy się pochwalić najlepszym sprzętem w województwie, ale też szkoleniem adeptów strzelania. To człowiek o niesamowitej cierpliwości i wysokiej klasy fachowiec. Każdy zainteresowany dołączeniem do naszego klubu może przyjść lub zadzwonić do naszej Komendy Powiatowej PSP. Tam zostaną mu udzielone wszelkie informacje – zapewnia Krzysztof Michałowski.

W sobotnich zawodach na najwyższym stopniu podium stanął Jacek Borowicz. Drugie miejsce zdobył Maciej Leszczyński, a trzecie – Robert Wojciechowski. 
 

Tekst (LB)
Fot (LB) i nadesłane