
Pandemia koronawirusa obecnie jest największym problemem w Polsce, ale nie można zapominać o innych. Jednym z poważniejszych jest niski stan wód.
Do takiej sytuacji przyczyniły się niskie opady spowodowane zmianami klimatu i nieodpowiednie zarządzanie dostępnymi, ograniczonymi zasobami wody. Już teraz mamy symptomy najgorszego rodzaju suszy określanej mianem suszy hydrologicznej. Jej wyznacznikiem jest bardzo niski stan wód w rzekach oraz obniżanie lustra wód gruntowych.
Takiej sytuacji nie było w Polsce od ponad 150 lat. Niepokojące są także prognozy meteorologów, z których wynika, że w tym roku opadów będzie zbyt mało, by uchronić się przed suszą. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że w maju możemy się spodziewać intensywnych opadów deszczu oraz wezbrań w rzekach, ale w czerwcu susza powróci i może trwać przez całe lato.
Minister rolnictwa i prezydent RP mówili w ostatnich tygodniach o konieczności oszczędzania wody w związku z suszą. Wody pitnej nam nie zabraknie, jednak należy ją zacząć oszczędzać.
– Jeżeli nie będziemy mieli w najbliższym czasie opadów deszczu, sytuacja może stać się niebezpieczna. Prosimy o racjonalną gospodarkę, o to by racjonalnie gospodarować wodą, o to by również i racjonalnie gospodarować tą wodą, którą chociażby podlewamy ogródki – apelował do Polaków prezydent Andrzej Duda.
– Dziś musimy zastanawiać się nad wykorzystaniem każdej kropli wody w sposób racjonalny – mówił Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi. Tłumaczył też, że to nie jest czas na podlewanie trawników i ogródków.
– Od nas zależy, ile będzie żywności na polskim rynku. Liczy się każda kropla wody. Tej wody, której mamy mało, może zabraknąć również do potrzeb komunalnych, do jedzenia, do utrzymania zwierząt – tłumaczy minister.
Podobne prośby wystosowali także lokalni samorządowcy. Z apelem o modlitwę błagalną o deszcz zwrócił się abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. – Zwracam się do wszystkich wiernych oraz ludzi dobrej woli z apelem o wytrwałą i żarliwą modlitwę błagalną o deszcz – napisał w apelu abp Gądecki.
Majówka przyniosła nam przelotne opady deszczu jednak to nie wystarczy, by minął stan zagrożenia pożarami w lasach, a rolnicy odetchnęli z ulgą. W warunkach niedoboru wody bardzo istotne jest jej oszczędzanie na każdym kroku. Oto 10 sposobów na oszczędność wody każdego dnia:
1. Zakręcaj wodę w czasie mycia zębów oraz golenia. Przy myciu zębów czy goleniu woda nie musi być odkręcona przez cały czas. Jednak wiele osób o tym zapomina, zużywając niepotrzebnie wiele litrów.
2. Weź prysznic zamiast kąpieli. Pozornie wydaje się nam, że biorąc kąpiel, zużywamy mniej wody. Jednak prawdą jest, że w przeciętnej wannie mieści się aż ok. 180 litrów wody. Dla porównania – szybki prysznic to zużycie ok. 50 litrów.
3. Nie zmywaj naczyń pod bieżącą wodą. Pełen zlew naczyń umyty pod bieżącą wodą to strata hektolitrów wody. Jak to zmienić? Wystarczy nalać do zlewu wody z płynem, umyć wszystkie naczynia, a następnie spłukać je pod bieżącą wodą, czy też wymienić wodę na czystą i je opłukać.
4. Zainstaluj perlatory na kranach. Prosty i niekosztowny sposób to zastosowanie specjalnego sitka napowietrzającego strumień wody i rozdzielającego go. Tzw. perlator po zainstalowaniu na bateriach umywalkowych i w zlewozmywakach umożliwia zredukowanie zużycia wody nawet o 50%. To nie jedyna korzyść płynąca z zastosowania perlatora, dzięki niemu
efekt mycia i płukania jest o wiele lepszy.
5. Nie uruchamiaj zmywarki ani pralki, dopóki jej nie zapełnisz. W połowie puste urządzenie to wiele litrów zmarnowanej wody.
6. Napraw zepsuty kran oraz spłuczkę. W zależności od stopnia nieszczelności ze spłuczki może wyciekać dziennie nawet 50 l wody, a z nieszczelnego kranu 30 l. Dokręćmy wszystkie krany i spłuczki, sprawdźmy uszczelki – każda kropla wody jest ważna, a prawidłowo działające instalacje sanitarne mogą zaoszczędzić w ciągu roku nawet 10 tysięcy litrów wody.
7. Podlewaj swój ogród za pomocą konewki zamiast węża. Wąż może zużywać nawet 1000 litrów wody na godzinę.
8. Podlewaj rośliny wczesnym rankiem lub wieczorem. Podlewanie w tych godzinach pozwala ograniczyć parowanie, a także pozwoli zaoszczędzić wodę.
9. Nie wylewaj wody, która może się jeszcze przydać. Pomyśl jak możesz wykorzystać wodę, która już została użyta. Przykładowo: woda po kąpieli przyda się do sprzątania.
10. Zbieraj deszczówkę. Woda z deszczówki doskonale nada się na podlewanie kwiatów i roślin. A dostajemy ją zupełnie za darmo – dlaczego więc z niej nie korzystać?
Każda kropla się liczy. Całkowicie suszy nie zapobiegniemy, ale możemy ograniczyć jej skutki.
(GM)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie