11 czerwca 2020 r. w godzinach popołudniowych na boisku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego we Wrockach odbył się Festyn Charytatywny dla Kasi, u której w maju tego roku zdiagnozowano nieoperacyjny guz głowy trzustki. Organizatorzy połączyli rodzinną zabawę ze szczytnym celem, jakim jest pomoc chorej mieszkance gminy Golub-Dobrzyń.
W programie festynu były pokazy wozów strażackich, przejażdżki quadem, loterie fantowe i występy artystyczne. Można było skosztować potraw przygotowanych przez panie z KGW, spróbować swoich sił na torze CTIF, zobaczyć z bliska kuce i kozy, wziąć udział w sesji zdjęciowej lub pokazie zumby.
Atrakcją festynu były także pokazy strażackie OSP Wrocki, którzy zaprezentowali jak przebiega akcja ratownicza. Tematem scenki był wypadek samochodowy, a więc prezentacja ratownictwa medycznego i technicznego. Na koniec strażacy udzielali instruktarzy pierwszej pomocy.
Podczas imprezy obfitującej w wiele atrakcji przeprowadzona została zbiórka publiczna na leczenie i rehabilitację Kasi Kozłowskiej. Wspólnymi siłami, dzięki hojności uczestników festynu, udało się uzbierać 15.599,52 zł, natomiast zysk ze sprzedaży nakrętek i makulatury wyniósł 2.965,00 zł, co łącznie dało kwotę 18.564,52 zł. Zebrane środki zostaną przekazane na leczenie Kasi.
– Dziękujemy wszystkim osobom, instytucjom i wolontariuszom i tym, którzy wspomogli przygotowania i sprawny przebieg festynu oraz wszystkim uczestnikom, którzy wsparli zbiórkę – mówi jedna z organizatorek wydarzenia.
W kolejnych dniach do akcji włączyły się również: parafia pw. Św. Małgorzaty w Łobdowie, parafia pw. Św. Michała Archanioła w Lipnicy, parafia pw. Świętego Jana Chrzciciela w Nieżywięciu, parafia pw. Świętego Bartłomieja Apostoła w Mszanie oraz parafia pw. Św. Jakuba Apostoła w Wielkich Radowiskach. Podczas niedzielnej zbiórki przy kościołach wolontariuszom, uczniom Zespołu Szkolno-Przedszkolnego we Wrockach oraz harcerzom Hufca Golub-Dobrzyń do puszek udało się zebrać 8.063,00 zł, 10 euro oraz 20 koron szwedzkich.
Teraz trzymamy mocno kciuki za powodzenie w leczeniu Pani Kasi.
Tekst i fot. (GM)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie