Zarząd Dróg Wojewódzkich przygotował dla mieszkańców naszego powiatu niespodziankę na walentynki – ogłosił przetarg na projekt remontu drogi z Golubia-Dobrzynia do Frydrychowa.
O remont drogi od wielu miesięcy starały się samorządy z naszego powiatu. W ubiegłym roku niestety okazało się, że odcinek nie znalazł się wysoko w hierarchii planowanych w ramach środków unijnych remontów. Dla województwa wyższy priorytet miały drogi dojazdowe do autostrad. Lobbowanie samorządów nie skończyło się.
– Droga numer 554 – kiedy wymawiam tę liczbę uśmiecham się, ponieważ nie wiem ile razy używałem tego numeru do lobbowania i apelowania na rzecz remontu – mówi Piotr Kwiatkowski, radny wojewódzki. – Jesteśmy blisko tego, by doczekać się w tym roku nowej nawierzchni. Cieszy zaangażowanie w projekt naszych samorządowców. Był nawet pomysł, by gminy złożyły się i zleciły wykonanie projektu tego odcinka, ale okazało się, że było to niepotrzebne. Mimo wszystko, myślę, że w województwie doceniono taki gest i zaangażowanie z naszej strony.
Obecnie 11-kilometrowy odcinek między Golubiem-Dobrzyniem a Frydrychowem jest w bardzo złym stanie. Dziennie trasę pokonuje prawie 3 tys. pojazdów. Jeśli remont dojdzie do skutku, droga zostanie poszerzona.
– W grę wchodzi remont o bardzo szerokim zakresie – informuje wójt Marek Ryłowicz. – Planowane jest poszerzenie drogi do 6 metrów, położenie dwóch nowych warstw nawierzchni. Był jeszcze pomysł, by inwestycję połączyć z budową chodnika. Niestety, to znacznie wydłużyłoby procedury, dlatego zrezygnowaliśmy z tego pomysłu.Być może do niego wrócimy. Co do samego remontu drogi do Kowalewa, to o historii walki o modernizację można by napisać całkiem grubą książkę.
Przetarg na wykonanie projektu powinien zostać rozstrzygnięty w kwietniu. Później przyjdzie kolej na przetarg na wykonanie drogi.
 
Tekst i fot. (pw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie