
Na ostatniej sesji Rady Miasta Golubia-Dobrzynia pojawił się temat nowego parkingu przy budynku urzędu miasta. W związku z tym powrócił także wątek nowych drzew na starówce w Golubiu.
Na sesji rady miasta pod koniec marca radna Dominika Piotrowska zadała pytanie burmistrzowi dotyczące powstania przy budynku urzędu miasta przy ulicy Plac Tysiąclecia nowego parkingu. Burmistrz Mariusz Piątkowski poprosił o odpowiedź kierownik wydziału infrastruktury Justynę Stokowską, która podkreśliła, że parking powstanie po uzgodnieniu kosztów między urzędem miasta, starostwem powiatowym oraz gminą Golub-Dobrzyń.
– Osobiście uważam, że nowy trend w samorządach jak „betonoza” jest niestety złym kierunkiem, bo miejsc parkingowych zawsze będzie za mało – mówi Dominika Piotrowska. – Zadbajmy o nasz komfort wśród drzew i kwiatów. Dlatego zaproponowałam i wysłałam na piśmie do pana burmistrza prośbę o zakup „parkletu” w to miejsce i również na starówkę.
W związku z planowanym wycięciem drzew przy urzędzie radna zapytała także o nasadzenia nowych drzew na starówce w Golubiu. Temat ten został zaakceptowany przez radnych dwa lata temu. Od tego czasu zieleń niestety nie pojawiła się w golubskiej części miasta.
– Tworzone są koncepcje zagospodarowania dla wojewódzkiego konserwatora zabytków – odpowiedziała kierownik Justyna Stokowska. – Uzgodnienie dokumentów potrwa jeszcze około roku. W przyszłym roku, w lutym lub marcu będą dostępne dofinansowania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska na nasadzenie drzew. Nasadzenia oczywiście będą konsultowane i państwo radni będą o tym wszystkim wiedzieć.
– Będą prowadzone również konsultacje społeczne, co mieszkańcy chcą na starówce, jak ma ona wyglądać – dopowiedział na sesji burmistrz Mariusz Piątkowski.
Kwestia konsultacji społecznych organizowanych przez władze Golubia-Dobrzynia zaciekawiła radną Piotrowską.
– To było dla mnie zaskakujące, ponieważ nagle burmistrz chce wszystko konsultować, chociaż niewiele pamiętam z poprzednich konsultacji – twierdzi radna. – Pytałam na sesji, gdzie można umieszczać swoje zdanie, na platformie do konsultacji? Okazało się, że już wygasła jej licencja. Zatem te konsultacje to chyba będą luźne rozmowy, a nie o to chodzi, ale o końcową ewaluację i decyzje oraz informację zwrotną dla mieszkańca, że konsultacje coś wniosły, że mają oni wpływ, a ich zdanie się liczy. Inaczej na co komu luźne pogaduszki. Zaciekawił mnie również fakt, że wszystko ma być konsultowane. Czy ktoś z mieszkańcami konsultował, że zostaną niebawem wycięte drzewa w parku przy urzędzie na parking? W moim odczuciu żal tej jedynej przestrzeni zielonej w środku miasta, którą można ciekawie zagospodarować i przeznaczyć na parklety, na mini scenę koncertową czy ogródki społeczne lub zielniki Anny Wazówny, albo po prostu zostawić zieloną jak jest. Od rewitalizacji starówki minęło mnóstwo lat, zaś aktualny burmistrz rozmyśla na sesji czy była to dobra decyzja. Podczas sesji powiedziałam, że minęło ponad 6 lat jak jest burmistrzem i do dziś nie wsadził ani jednego drzewa na starówce.
Tekst i fot. (Szyw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie