Kolarze z Golubsko-Dobrzyńskiego Towarzystwa Rowerowego znakomicie zaprezentowali się na trzeciej edycji wyścigu VELO Toruń, którego głównym pomysłodawcą jest Michał Kwiatkowski – szosowy Mistrz Świata z roku 2014
VELO Toruń z roku na rok gromadzi coraz to większą liczbę uczestników. Trzecia edycja po raz kolejny okazała się być rekordową, a zawodników nie odstraszyła nawet bardzo niesprzyjająca aura. Na starcie nie zabrakło kilku gwiazd światowego peletonu. Poza głównym bohaterem Michałem Kwiatkowskim, pojawił się tegoroczny Mistrz Świata w kolarstwie torowym Adrian Tekliński, a także były znakomity kolarz grup Pro Touru Bartosz Huzarski.
– Ekipa GTR wystąpiła na dwóch różnych dystansach – trasie 36 oraz 65 kilometrowej. - Wierzymy, że uda nam się pokazać z dobrej strony. Pada deszcz, trasa będzie bardzo śliska, ale jesteśmy zahartowani i powalczymy o satysfakcjonujące lokaty – zaznaczył przed wyścigiem Tomasz Borowski z Golubia-Dobrzynia.
Podczas rywalizacji doszło do kilku kraks, w jednej z nich uczestniczył przedstawiciel GTR Krzysztof Rosłonowski, ale szybko powrócił do walki, nie odniósł większych obrażeń i gonił rywali. Na krótszym dystansie bohaterem golubsko-dobrzyńskiej eskapady został Mirosław Słomski, który w kategorii OPEN przekroczył linię mety jako trzeci, a ta lokata zapewniła mu również triumf w swojej kategorii wiekowej (M3).
– Pomimo trzeciej pozycji jestem lekko rozczarowany – zaznaczył Słomski. – Zdecydowałem się na dłuższy finisz, ale źle zlokalizowałem linię mety i do triumfu zabrakło siły. Z drugiej strony mogłem dojechać na przykład czwarty, a wtedy radość z lokaty końcowej mogłaby się znacząco zmniejszyć. Impreza w Toruniu to kolejne cenne doświadczenie, kapitalne zawody z niepowtarzalną otoczką, a do tego wyniki, które po „ochłonięciu” cieszą i dają motywację do dalszej pracy – dodał kolarz GTR.
Ponadto Małgorzata Wodzyńska odebrała puchar za drugie miejsce w kategorii K4, a na dystansie 60+ dwa „pudła” dołożył Paweł Słomski, syn Mirosława. - Paweł dotarł do mety w czteroosobowej grupce, która oderwała się od peletonu po pierwszej rundzie. Finiszował jako drugi OPEN i z wyniku był bardzo zadowolony, bowiem uległ tylko byłemu zawodowcowi – podsumował występ syna senior Słomski.
VELO Toruń trzeci raz zakończyło się wielkim sukcesem sportowym i organizacyjnym. Tłumy kolarzy budziły podziw wśród zgromadzonej publiczności, a oprawa zawodów sprawiła, że VELO Toruń śmiało można zaliczyć do krajowej czołówki kolarskich przedsięwzięć.
Tekst i fot.
Kamil Lewandowicz
Wyniki kolarzy GTR na VELO Toruń:
Dystans 30+, Mirosław Słomski czas 00:56:17,45, 3 OPEN, 1 w kategorii M3
Dystans 30+, Krzysztof Rosłonowski czas 00:57:54,83, 6 w kategorii M3
Dystans 30+, Marcin Wodzyński czas 00:59:09,69, 13 w kategorii M1
Dystans 30+, Daria Hejnowska czas 01:04:42,79, 4 w kategorii K2
Dystans 30+, Jakub Borowski czas 01:06:54,58, 30 w kategorii M1
Dystans 30+, Tomasz Borowski czas 01:07:08,10, 29 w kategorii M2
Dystans 30+, Paweł Dębicki czas 01:07:42,73 31 w kategorii M1
Dystans 30+, Andrzej Wodzyński czas 01:20:17,00, 22 w kategorii M4
Dystans 30+, Małgorzata Wodzyńska czas 01:19,41,73, 2 w kategorii K4
Dystans 30+, Paulina Wodzyńska czas 01:26:02,19, 8 w kategorii K1
Dystans 60+ Paweł Słomski czas 01:37:19,21, 2 OPEN, 1 w kategorii M0
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie