Reklama

Ciepło drożej o ponad 100 procent?

24/06/2022 09:05

Na Facebooku urzędu miasta pojawiła się informacja dotycząca planowanej podwyżki cen energii cieplnej wytwarzanej przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Golubiu-Dobrzyniu. Może ona przekroczyć nawet 100 procent. Wszystko zależy od tego, czy Urząd Regulacji Energetyki zaakceptuje wniosek PEC-u.

– Informuję, iż w związku z radykalnym wzrostem cen paliw energetycznych zarząd Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej podjął decyzję o złożeniu do Urzędu Regulacji Energetyki korekty wniosku taryfowego – poinformował w oficjalnym piśmie na stronie internetowej Urzędu Miasta w Golubiu-Dobrzyniu Michał Piotrowicz, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Golubiu-Dobrzyniu. – Od początku obowiązywania taryfy (01.02.2022 r.) obserwujemy radykalny wzrost cen gazu ziemnego i węgla. Ceny obu paliw wzrosły odpowiednio o 375% i 306% w stosunku do ceny uwzględnionej w taryfie na ciepło. Istniejąca sytuacja powoduje, iż przychody ze sprzedaży energii cieplnej nie kompensują kosztów poniesionych na zakup paliw. Utrzymywanie istniejącej sytuacji może skutkować utratą płynności finansowej Przedsiębiorstwa, a w konsekwencji brakiem środków na zakup paliw. Informuję, iż podejmujemy rozliczne działania, które ograniczają przewidywany wzrost cen. Wspomnę tu choćby o instalacji fotowoltaicznej, która znacząco ogranicza zakup energii elektrycznej czy nabywaniu gazu ziemnego na giełdzie po „cenie dnia", gdy ta jest niższa od ceny zawartej w kontrakcie. Niestety wobec tak radykalnych wzrostów cen paliw na rynkach Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie jest w stanie utrzymać kosztu produkcji energii cieplnej na dotychczasowym poziomie. Na podstawie wyliczeń i analiz informuję, iż wzrost ceny energii cieplnej może przekroczyć nawet 100%. Jednocześnie zapewniam, iż planowany wzrost ceny wytwarzanej energii wynika bezpośrednio ze wzrostu cen paliw, a we wniosku taryfowym uwzględniona będzie tylko ta zmienna. Informuję także, że w okresie jesienno-zimowym spodziewane są dalsze wzrosty cen paliw energetycznych. Istnieje także prawdopodobieństwo czasowych niedoborów paliwa węglowego. O ewentualnych dalszych zmianach sytuacji na rynku paliw energetycznych oraz cen wytwarzanej w PEC Sp. z. o. o. w Golubiu-Dobrzyniu energii cieplnej będę informował. Szanowni Państwo, racjonalnie korzystajmy z energii cieplnej, bo to najbardziej skuteczny sposób ograniczania wydatków na ten cel.

Mieszkańcy miasta włączyli się w dyskusję na temat podwyżki cen energii cieplnej. Część zauważyła, że władze miasta i PEC-u nie powinny myśleć o zakupie nowego elektrobusa (pisaliśmy o tym pomyśle w poprzednim numerze tygodnika), tylko zabezpieczyć mieszkańców, aby ceny energii nie rosły tak wysoko. – Już dawno można było to zabezpieczyć, zakupić węgiel po niższej cenie, a nie elektrobus kupować – twierdzi jeden z internautów.

– Najważniejsze dla burmistrza to teraz kupić drugi elektrobus, dla emerytów, z dywidendy z zysków PEC, a tu są większe problemy emerytów – dodaje mieszkanka Golubia-Dobrzynia. – Za co zapłacić za ogrzewanie? Pod tymi rządami nie ma przyszłości dla miasta. Cofnęliśmy się chyba o 30 lat. Dawniej Wąbrzeźno nam zazdrościło, a teraz to nas na maksa wyprzedziło.

W dyskusję na Facebooku włączył się także burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski, który odpowiedział na zarzuty mieszkańców.

– Wszyscy wiedzą lub powinni wiedzieć, że cena węgla z roku na rok wzrosła w naszym kraju trzykrotnie – podkreślił w dyskusji Mariusz Piątkowski, burmistrz Golubia-Dobrzynia. – Dotyczy to wszystkich odbiorców, w całym kraju. Jednak w Golubiu-Dobrzyniu są osoby, które za taki stan rzeczy obwiniają władze lokalne i prezesa miejskiej spółki. Wcześniej, po wielu latach władze centralne w drodze ustawy podniosły wynagrodzenia wójtów, burmistrzów, prezydentów miast… Tak się stało w całym państwie, wszyscy o tym wiedzieli i w zdecydowanej większości rozumieli, nie wywołując bzdurnych dyskusji. Niemniej w Golubiu-Dobrzyniu podsycana przez niektórych dyskusja przerodziła się wręcz w skandal, który z zażenowaniem obserwowano w innych samorządach. Ponownie mamy sytuację, w której z sytuacji ogólnokrajowej ktoś próbuje ugrać coś lokalnie – skorzystać politycznie. Bez względu na to, kto byłby obecnie burmistrzem lub prezesem PEC-u, cena węgla drastycznie wzrosła i przekłada się niestety na nas wszystkich – odbiorców. Inne tłumaczenie tej sytuacji jest manipulacją i obłudą.

Podwyżki cen energii cieplnej obawiają się przede wszystkim mieszkańców bloków w Spółdzielni Mieszkaniowej im. H. Rogowskiego. W większości bloków ciepło rozlicza się, biorąc pod uwagę wielkość mieszkania. Tylko kilka węzłów ciepłowniczych posiada podzielniki.

– Tak, podzielniki na grzejniki to najlepsze rozwiązanie – podkreśla jednak z mieszkanek. – Ile wykorzystam ciepła, tyle zapłacę, bo niektórzy nie oszczędzają, otwierają okna.

– To nie jest wina Pec-u, to wina rządu – zauważa inny mieszkaniec Golubia-Dobrzynia.

– Szkoda, że nie myśleli o tym, jak sobie podwyżki dawali – podkreśla kolejny mieszkaniec miasta.

Na zarzuty dotyczące podwyżki pensji prezesa PEC-u odpowiedział w dyskusji sam prezes Michał Piotrowicz. Przypominamy, że prezes otrzymał podwyżkę swojej pensji rzędu 2 tysięcy złotych. Pisaliśmy o tym w jednym z poprzednich numerów naszego tygodnika.

– Rosnące ceny wcale nie sprawiają, że pracy jest mniej, czy że jest łatwiejsza – odpowiedział Michał Piotrowicz, prezes PEC-u. – Jest dokładnie odwrotnie. Musisz wiedzieć, że rosnące ceny w sklepach, na stacjach benzynowych, energii elektrycznej czy cieplnej dotyczą każdego, pracowników ciepłownictwa też. Wynagrodzenie zarządów spółek dość precyzyjnie reguluje ustawa i warto do niej sięgnąć, zanim się powie „dajecie sobie”. Niemniej jak każdy nie chcę tracić przez inflację. A praca w spółce, no cóż, gdy rada nadzorcza i zgromadzenie wspólników uznają moje działania za niekorzystne dla przedsiębiorstwa, to trafi szukać innej pracy, ale póki co nadal będę robił wszystko, aby PEC się rozwijał, a ceny rosły tylko tyle, ile to naprawdę będzie konieczne. Mam wielką nadzieję, że za jakiś czas będę mógł złożyć do URE kolejną taryfę, a państwa informować o obniżce ceny i normalizacji na rynku paliw.

Do tematu jeszcze zapewne wrócimy. Czekamy na decyzję Urzędu Regulacji Energetyki.

Tekst i fot. Szymon Wiśniewski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do