Reklama

Co po przedszkolu Julianek?

20/02/2017 09:30

Jaki los spotka działkę po przedszkolu Julianek, które swoją siedzibę miało przy ul. Kościuszki? Istnieje kilka ciekawych pomysłów.

Póki co w budynku przedszkola przy ul. Kościuszki znajdują się oddziały przedszkola publicznego. Zgodnie z planem dzieci i nauczyciele mają zostać przeniesieni do budynku wygaszanego gimnazjum przy ul. Szkolnej. Docelowo mają tam się mieścić wszystkie oddziały przedszkolne. Przy ul. Kościuszki pozostanie budynek oraz atrakcyjnie położona działka. Co z nią zrobić?

Propozycje są rożne. Radny Rafał Malinowski proponuje podzielić działkę na mniejsze i sprzedać z przeznaczeniem na obiekty handlowo-mieszkalne podobne, jak dotąd mieszczące się na skrzyżowaniu ul. Mazowieckiej i Konopnickiej. Inne podejście reprezentuje burmistrz Mariusz Piątkowski.

– Działkę warto przeznaczyć na budownictwo mieszkaniowe, ponieważ mamy bardzo duży deficyt mieszkań w mieście. Co tydzień przyjmuję interesantów w tej sprawie. Myślę, że sklepów jest u nas już dużo. Tymczasem miasto musi dopłacać miesięcznie 5 tys. zł do tego, by zapewnić dach nad głową osobom, które czekają na lokale komunalne, ale muszą mieszkać w zasobach prywatnych. Blok można by postawić w ramach jednego z dostępnych programów.

Burmistrz cały czas optuje za pozostaniem w Rypińskim towarzystwie Budownictwa Społecznego. Innego zdania są radni, którzy wcześniej parokrotnie wyrażali już swoje zdanie na ten temat.

– Rozumiem głód mieszkań, ale weźmy pod uwagę, że na mieszkania oczekuje obecnie aż 280 rodzin! – argumentuje radny Łukasz Pietrzak. – Jako miasto mamy obecnie dwie działki, gdzie mogłyby powstać bloki i to niewysokie z uwagi na ograniczenia planistyczne. I tak nie zaspokoimy tych potrzeb. Miasto nie może wziąć na siebie roli spółdzielni mieszkaniowej. Jest wiele innych potrzeb.

Radny Konrad Zaporowicz zauważa, że wyjście z TBS może nas pozbawić szansy na szybkie i tanie zbudowanie bloku mieszkalnego i choćby częściowe załagodzenie problemu.

Kwestia przyszłości działki wydaje się być jeszcze niejasna. Raczej pewne jest, że na swoim miejscu pozostanie budynek przedszkola. Radni Franciszek Jagielski i Krzysztof Skrzyniecki skłaniają się, by w tym miejscu powstał dom seniora.

– Istnieje wiele programów z których można skorzystać, aby dostosować budynek do celów domu seniora. I tak miasto musi co miesiąc dopłacać do ościennych samorządów, które w swoich obiektach robią miejsce naszym mieszkańcom. Możemy oszczędzić, a jeśli miejsc w takim domu będzie więcej nawet uzyskać dochód – argumentuje Krzysztof Skrzyniecki.

Inny pomysł, którego autorem jest radny Szymon Wiśniewski dotyczył adaptacji byłego przedszkola Julianek jako siedziby biblioteki.

A czy Państwo macie swoje propozycje do roli przedszkola i działki położonej przy nim? Czekamy na Wasze maile.

(pw)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do