Reklama

Co z gimnazjum w Radominie?

07/02/2017 12:27

W poprzednim tygodniu podczas zebrania komisji Rady Gminy Radomin dyrektorzy szkół dyskutowali z władzami gminy o zmianach w sieci placówek oświatowych. Są nowe pomysły na wykorzystanie budynku gimnazjum. Rada gminy podczas sesji wydała oficjalną opinię w tej sprawie

Głównym tematem podczas komisji poprzedzającej sesję były sprawy związane z oświatą. Wszystkie placówki kształcenia podstawowego zostaną przekształcone w szkoły 8-letnie. Oferują też bogate oferty edukacyjne.

– Podoba mi się sieć szkół na terenie gminy. Nigdy nie miałem pomysłu, żeby ograniczać szkoły, ani je likwidować – podkreśla wójt gminy Radomin Piotr Wolski. – Jako przedstawiciel urzędu gminy jestem otwarty na każdą propozycję.
Dyrektor Zespołu Szkół w Radominie Zenobia Orzechowska wraz z wicedyrektor Alicją Żebrowską przedstawiły dwa pomysły na przyszłość budynku po obecnym gimnazjum. Pierwszą propozycją jest utworzenie samodzielnego przedszkola, które będzie miało do dyspozycji sale do leżakowania, jedzenia, gier i zabaw ruchowych. W planach jest też dodanie do oferty przedszkola wczesnego wspomagania rozwoju od 3 do 6 lat i pomocy logopedycznej. Utworzenie przedszkola byłoby rozwiązaniem na ograniczoną ilość miejsc w obecnych przedszkolach i konieczność dostosowania się do warunków w SP.

Na pytanie o czas pracy takiego przedszkola Zenobia Orzechowska zapowiedziała, że chce, aby czas ten pasował rodzicom i szkoła będzie prowadzić rozmowy z nimi w tym zakresie. Padło też pytanie o przyszłość przedszkoli w Dulsku i Płonnem. Dyrektor SP w Płonnem Małgorzata Marcinkowska jest zdecydowanie przeciwna likwidacji „Jakubka” w jej szkole. Podczas rozmów władze gminy i dyrektorzy ustalili, że przedszkola w Płonnem i Dulsku pozostaną na swoich miejscach.

– Na początku mojej pracy przychodziły do mnie dzieci prosto z domu. Teraz pojawiają się dzieci, które nigdy nie uczęszczały na zajęcia, ale też takie, które już były w „Jakubku”. Jest między nimi różnica w umiejętnościach społecznych, która jest kolosalna. Przedszkole ma funkcję wychowywania społecznego, więc warto, żeby dzieci miały równe szanse – mówi Stefania Kłoss, wychowawczyni przedszkola przy SP w Radominie. – Te różnice można wyrównać poprzez wspomaganie dzieci w wieku 3-6 lat. Dzieci w tych latach życia najlepiej się rozwijają. Potrzebny jest też logopeda, ponieważ często spotykane są wady wymowy. Rodziny zazwyczaj lekceważą lub nie zauważają deficytów w rozwoju dziecka. Dlatego uważam, że powstanie przedszkola, takiego z prawdziwego zdarzenia, jest potrzebne.

– Pierwsze wychowanie jest bardzo potrzebne dzieciom. Zależy nam na tym, żeby przedszkole było prowadzone przez gminę zamiast stowarzyszenia. Zapowiada się dobrze. To jest jedyna taka szansa, która zaprocentuje w następnych latach – komentuje Janusz Wiwatowski, przewodniczący rady gminy.

Drugą ofertą jest założenie szkoły branżowej pierwszego stopnia. Ten typ szkoły ma zastąpić istniejące zawodówki. Jest to odpowiedź na zapotrzebowanie środowiska lokalnego oraz sytuację na rynku pracy. W propozycji pojawiły się zawody rolnik i mechanik. Jednak rada zaproponowała, żeby szkoła oferowała więcej zawodów. Pojawiła się dyskusja, czy wykształcenie zawodowe jest wystarczające dla potrzeb rynku pracy. Po krótkiej wymianie zdań zebrani stwierdzili, że warto skupić się na obecnej ofercie i ewentualnie rozwinąć ją w przyszłości.
Zbigniew Fodrowski, przewodniczący komisji oświaty, zdrowia i spraw socjalnych, a także nauczyciel, popiera obydwa pomysły.

– Jeżeli utworzymy gminne przedszkole, to dzieci po ich ukończeniu przyjdą do naszych szkół. W ten sposób możemy uniknąć migracji do innych placówek. Musimy wykonać ten pierwszy krok – twierdzi. – Nie wiem, czy sprawdziłaby się szkoła rolnicza, ale o wielu kierunkach już tak. Mamy przystosowany budynek i dobrą kadrę. Musimy działać szybko, bo jeśli nie, to może być za późno. Zauważam, że spora część uczniów z naszej gminy idzie się dalej kształcić do powiatu rypińskiego, a powiat golubski ma dużo mniejsze zainteresowanie. Po krótkim rozeznaniu wśród młodzieży stwierdzam, że znaleźliby się chętni do szkoły branżowej. Chodzi tu głównie o bliskość takiej szkoły. To pozwoli zatrzymać naszą młodzież oraz rozszerzyć ofertę edukacyjną.

Podstawówki na terenie gminy Radomin mają dalej prowadzić swoje różnorodne działania. Mają na swoim koncie wiele projektów edukacyjnych, takich jak „Cybernauci”, „Szkoła Równego Traktowania”, czy projekt Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa wraz z Centrum Nauki Kopernik realizowany przez SP w Płonnem „Naukobus”. Dodatkowo Zespół Szkół w Radominie chce wprowadzić współpracę z innymi krajami i wymianę uczniów. SP w Płonnem planuje dodanie do przedmiotów języka rosyjskiego i wydłużenie czasu pracy przedszkola do godz. 17, a świetlicy do godz. 16 oraz dodanie kół zainteresowań: informatycznego, tanecznego, kabaretowo-teatralnego.
Poza tym gmina Radomin ma w planach termomodernizację szkół. Wójt zaznacza, że chciałby zainwestować w dodatkowe zajęcia dla dzieci, które będą dla nich atrakcyjne.

– Inwestycja w dzieci to gwarancja sukcesu. Zapraszam do współpracy dyrektorów, żebyśmy nie doprowadzili do wyludnienia szkół z ościennych miejscowości – mówi Piotr Wolski.

Po zakończeniu zebrania komisji, podczas sesji radni zajęli oficjalne stanowisko dotyczące zmian w sieci szkół na terenie gminy. Zarówno rada gminy, jak i wójt są przychylnie nastawieni do propozycji szkół.

Tekst i fot.
Daria Szpejenkowska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do