Na ostatniej sesji Rady Miasta Golubia-Dobrzynia, pod koniec grudnia zeszłego roku, władze miasta poinformowały, że osiedla Leśne i Drwęckie zostaną podłączone do gazociągu. Okazuje się, że nie jest to jednak takie proste.
Kilka lat temu do Golubia-Dobrzynia w końcu został doprowadzony gaz. Główna nitka gazociągu przebiega przez środek miasta. Wielu mieszkańców jest zainteresowanych podłączeniem do sieci. W tym celu w urzędzie powstała nawet specjalna komórka – biuro wsparcia inwestycji i przedsiębiorczości. Mimo tego liczba domów oraz instytucji podłączonych do gazociągu lawinowo nie wzrasta.
Na ostatniej sesji rady miasta (22 grudnia) radni oraz włodarze miasta dyskutowali między innymi o gazociągu. Padły deklaracje, że w kwietniu ruszy inwestycja związana z podłączeniem osiedli miejskich do sieci gazowej.
Radna Dominika Piotrowska zadała pytania dotyczące ilości osób, które złożyły deklaracje odnośnie przyłączenia się do gazociągu, który planuje spółka gazownictwa pociągnąć przez Osiedle Leśne i Drwęckie. Władze miasta udzielą radnej odpowiedzi na piśmie.
– Obawiam się, że planowana inwestycja w kwietniu może się nie udać, ze względu na niską liczbę deklaracji mieszkańców dotyczących podłączenia do sieci gazowej – mówi Dominika Piotrowska. – Uzyskałam informacje w spółce gazownictwa, że inwestycja musi być opłacalna, a z niską ilością deklaracji spółka nie podejmie się podłączenia. Z niepokojem przyglądam się opublikowanej na stronie urzędu miasta informacji o inwestycji, która ma ruszyć w kwietniu. Mieszkańcy są w niewielkim stopniu informowani odnośnie kosztów i sposobu wypełniania deklaracji. Jest wielu chętnych na Osiedlu Leśnym, ale nie znają szczegółów i nie wiedzą, gdzie złożyć deklaracje. Poprosiłam urząd o listowne poinformowanie mieszkańców mojego osiedla o planowanej inwestycji oraz przybliżonych jej kosztach.
Radna proponuje, aby w Golubiu-Dobrzyniu wprowadzić realne wsparcie w walce ze smogiem. Nie tylko informowanie, że smog jest. Przykładowo w Rypinie, w budżecie miasta na ten rok zabezpieczone są środki w wysokości 100 000 złotych. Z tych środków mogą skorzystać mieszkańcy, którzy chcą zmienić formę ogrzewania domu. Wysokość dofinansowania w przypadku zastąpienia dotychczasowego źródła ciepła przyłączeniem budynku do miejskiej sieci ciepłowniczej wynosi 3 500 złotych. W przypadku zastąpienia dotychczasowego źródła ciepła kotłem na paliwo stałe dotacja wynosi 2 500 złotych. Natomiast w pozostałych przypadkach, (kocioł gazowy, ogrzewanie elektryczne, kocioł olejowy, pompa ciepła) można otrzymać 3 000 złotych.
– Warto podkreślić, że w Rypinie w samym tylko listopadzie zeszłego roku przyłączono około 50 budynków do gazu. To tyle co przez 5 lat w Golubiu-Dobrzyniu – podkreśla radna. – Wielu mieszkańców złożyło deklaracje i otrzymało odmowną decyzję. Często wynika to z tego, że spółka nie będzie ciągnąć gazu dla jednego bądź kilku domów. Deklaracji musi być zdecydowanie więcej. Uważam, że wkłada się niewiele energii w promowanie gazu i w zachęcanie mieszkańców do przyłączenia się do sieci, a gaz mamy od dobrych kilku lat.
(Szyw), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie