Drwęca awansowała do A-klasy

Piłkarze Miejskiego Klubu Sportowego „Drwęca” Golub-Dobrzyń wygrali ostatni mecz o awans z LKS „Radzynianką” Radzyń Chełmińska 3:1. Tym samym Drwęca zajęła 1. miejsce w Keeza B-klasie i awansowała do wyższej klasy A.

W sobotnie popołudnie zgromadzeni kibice z pewnością nie mogli narzekać na brak emocji. Obie drużyny zdawały sobie sprawę z tego, że to najważniejszy mecz sezonu. Drużyna, która go wygra awansuje dalej, przegrany pozostanie na kolejny rok w B-klasie – wiedzieli to jedni i drudzy.

Goście zaczęli ambitnie, a ich najgroźniejszą bronią były stałe fragmenty gry, lecz solidna obrona Drwęcy nie pozwoliła na stworzenie klarownych sytuacji drużynie Radzynianki. W 20. minucie gospodarze wyprowadzili pierwszy cios. Po pięknej indywidualnej akcji Marcela Żuławskiego i wyłożeniu piłki Pawłowi Licznerskiemu biało-niebiescy zdobyli bramkę. W 37. minucie kolejny cios zadał Marcin Malcan, który podwyższył wynik na 2:0 dla drużyny trenera Lubieńskiego. W tym momencie drużyna gości potrzebowała już trzech trafień. Remis premiował bowiem MKS.

Drugą połowę meczu rozpoczęły frontalne ataki Radzynianki. Goście dalej próbowali po stałych fragmentach gry i dalekich rzutach z autu, lecz albo nie grzeszyli skutecznością, albo dobrze interweniował bramkarz Rafał Bojanowski, który zastępował kontuzjowanego Piotra Mielewczyka. W 60. minucie jeden z ataków gości zakończył się bramką. Pięknym uderzeniem z 25. metra popisał się pomocnik drużyny z Radzynia Dorian Mielewczyk. Radość przeciwników nie trwała zbyt długo. W 65. minucie Marcel Stanicki, który został najlepszym strzelcem w lidze, po indywidualnej akcji zdobył bramkę. Wynik 3:1 utrzymał się już do końca i pierwszy po 15 latach awans mogła świętować drużyna z Golubia-Dobrzynia.

– Bardzo cieszę się z awansu i po roku banicji w klasie B wracamy o ligę wyżej – podsumowuje prezes klubu Dariusz Gołoś. – Wykonaliśmy w ciągu roku ogrom ciężkiej pracy, począwszy od zawodników, poprzez trenerów, zarząd i ludzi zaangażowanych w rozwój klubu. Bez was byłoby to niemożliwe. Wierzę że A-klasa będzie tylko kolejnym przystankiem i mimo wyższej ligi powalczymy o kolejny awans. Dopóki piłka w grze nikt nie może nam odbierać marzeń.

MKS „Drwęca” Golub-Dobrzyń wystąpiła w następującym składzie: Rafał Bojanowski, Mateusz Gąsiorowski, Dawid Bisowski, Kamil Markowski, Kacper Pliszczyński, Marcel Żuławski (Krystian Szpanelewski), Michał Kamiński (Piotr Pukłacki), Michał Zgardowski (Patryk Kociński), Marcel Stanicki, Marcin Malcan (Dawid Pawłowski), Paweł Licznerski (Hubert Kotkiewicz).

Tekst i fot. (Szyw)