
W okresie Wszystkich Świętych na popularnym wśród mieszkańców Golubia-Dobrzynia funpage'u na Facebooku rozgorzała dyskusja dotycząca zarządzania cmentarzem komunalnym przy ulicy Sokołowskiej. Prezentujemy najważniejsze wątki tej wymiany zdań, w ważnym społecznie temacie.
Przypominamy, że od wielu lat (od 2004 roku) cmentarz komunalny jest zarządzony przez prywatną firmę. Umowa obowiązuje do 2024 roku. Regularnie mieszkańcy miasta oraz radni zgłaszali burmistrzowi informacje dotyczące tragicznego stanu cmentarza. Tak też się stało kilka dni temu. Na portalu 87400 napisano wówczas.
– „Nasz Burmistrz to dopiero jest „przewidujący”, albo miał przecieki od samego Mateusza M. i dlatego nie zarządził sprzątania pod głównym wejściem na Cmentarz Komunalny, wzdłuż całego płotu od ul. Sokołowskiej, zielsko po pachy, walające się butelki, śmieci, papiery” – napisała zbulwersowana mieszkanka. – „W głowie mi się nie mieściło, że taki widok (potocznie: syf, kiła i mogiła) przywita w dniu 1 listopada rodziny zmarłych, odwiedzające swoich bliskich na tym cmentarzu, a jednak! Teraz już wiem, że nasz ukochany włodarz miasta wiedział, że "niczego nie będzie" – tylko nie powiedział no i teraz to już całkiem spokojnie mogą sobie tam leżeć wszystkie śmieci.”
Na te słowa odpowiedział burmistrz Mariusz Piątkowski, który przypomniał historię cmentarza komunalnego.
– Zarządcą cmentarza komunalnego w Golubiu-Dobrzyniu przy ulicy Sokołowskiej nie jest burmistrz Golubia-Dobrzynia, a firma prywatna na podstawie umowy podpisanej wiele lat temu – przypomniał włodarz. – Za porządek na cmentarzu i na parkingu przed cmentarzem odpowiada zatem firma zewnętrzna. Niemniej sprawdziliśmy Pani informację i udokumentowaliśmy fotograficznie obecną sytuację.
Odpowiedź burmistrza jednak nie uciszyła wątku. Do dyskusji włączyli się inni, między innymi opozycyjny radny Krzysztof Skrzyniecki, który już w poprzedniej kadencji zwracał uwagę na zły stan cmentarza i apelował niejednokrotnie o rozwiązanie tego problemu.
– To co już mówiłem prędzej, że jeżeli jest rażące zaniedbanie to posprzątać, wystawić fakturę i koniec – podsunął pomysł radny Skrzyniecki. – Wyjście trzeba znaleźć, bo to już trochę czasu trwa. Może trzeba przedzwonić, nr zapewne się znajdzie do dzierżawcy terenu. Niestety, ale przykro się patrzy, że przy cmentarzu parafialnym w Golubiu zrobiony został przez miasto piękny parking, przy cmentarzu parafialnym w Dobrzyniu miasto zrobiło piękną drogę dojazdową, a przy cmentarzu komunalnym kompletnie nic, bo nic nie możemy.
Burmistrz odpowiedział: – Zgadza się z tym, że parking przy golubskim cmentarzu parafialnym i droga dojazdowa do cmentarza parafialnego w Dobrzyniu to tereny zarządzane przez miasto, a parking przy cmentarzu komunalnym niestety nie. Niemniej tak jak pisałem wcześniej, będziemy interweniować, jeżeli odnotujemy tam nieporządek. Co do wybudowania na parkingu przy cmentarzu komunalnym trwałej nawierzchni, to musi być zgoda obecnego zarządcy na przekazanie miastu tego terenu i zgoda rady miasta na przeznaczenie na ten cel odpowiednich środków.
– Ale to w czym problem, w tym że to mój pomysł i straszysz mnie większością Twoich radnych? – pytał radny Krzysztof Skrzyniecki. – Jeżeli tak to powiedz, że to Ty wpadłeś na taki pomysł i będzie przegłosowane. Przepraszam, ale już nie wiem jak mam Ci pisać, żebyś nie szukał problemów, gdzie ich nie ma. Przecież przedstawiam rzeczowe i konkretne argumenty, gdzie realnie można coś konkretnego zrobić bez obciążania budżetu. Tak jak jestem przeciw płatnym parkingom w mieście, tak tu jestem za płatnym parkingiem przy cmentarzu na czas handlu w piątki, ponieważ jest to parking cmentarny, a wykorzystywany przez ludzi odwiedzających targowisko w głównej mierze spoza miasta, więc dzięki opłatom parkingowym przy cmentarzu w dni handlowe stworzymy parking godny dla przyjeżdżających spoza miasta jak i dla odwiedzających groby bliskich. Dodatkowo jeżeli chcą tam stać samochody ciężarowe lub ma leżeć złom, należałoby zapytać tam parkujących w ewentualnej partycypacji w kosztach. Dodatkowo postawiłbym tablicę, że parking utrzymywany jest z opłat za parkowanie w dni handlowe.
Czy temat zostanie wkrótce rozwiązany i czy pojawi się na najbliższej sesji rady miasta? Czas pokaże.
(Szyw), Fot. M. Piątkowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie