Uczniowie Zespołu Szkół w Kowalewie Pomorskim w ubiegłym tygodniu uczestniczyli w niezwykłym spotkaniu z człowiekiem, który przedstawiając się, zaczyna od słów: „Nazywam się Patryk – mam 34 lata, jestem po 3 próbach samobójczych i 3 latach pozbawienia wolności. Kiedyś chciałem się skasować, miałem serdecznie dosyć tego życia…”.
Jednak dwudniowe spotkanie w kowalewskiej szkole dla wielu młodych ludzi będzie zapewne jednym z najważniejszych dni w ich życiu, ponieważ takich ludzi jak Patryk Galewski nie spotyka się często. Po intrygującym początku Patryk Galewski przedstawia się dokładniej.
– Dziś jestem tatą, mężem, zdałem maturę, mam prawo jazdy, jestem szefem kuchni i nawet poszedłem na studia. Kiedyś chciałem się skasować. Miałem serdecznie dosyć tego życia. Nie wiedziałem, że mogę inaczej. Nie wiedziałem, że jest inny wymiar, równoległy do mojej ulicznej rzeczywistości. Kiedyś zatrzymał się ON – i zapytał: „Jak się masz? Fajnie, że jesteś…”. Nie ocenił, nie był zły, że taki jestem. Nie był ślepym znakiem, który mówił jak mam żyć. Pokazał mi przestrzeń życia jakiej nie znałem. Wartości, których nigdy nie czułem. Taki był ksiądz Jan Kaczkowski. Po prostu kochał ludzi. On dał mi szansę – ja zrobiłem robotę. I chcę Ci teraz powiedzieć: Fajnie, że jesteś! Rozgość się tu – i łap wszystko co najlepsze!
Patryk Galewski również kocha ludzi, a oni doceniają jego autentyczność, szczerość i bezpośredniość. Podczas trwającego niemal dwie godziny spotkania z młodzieżą dało się to wyraźnie odczuć. Młodzież z wielką uwagą wysłuchała opowieści człowieka, który – można by rzec – narodził się na nowo.
Historia Patryka Galewskiego i jego znajomości z ks. Janem Kaczkowskim doczekała się i książki, i jej filmowej adaptacji. Głośny i nagradzany film “Johnny” to oparta na faktach, opowiedziana z perspektywy Patryka relacja o nietypowej męskiej przyjaźni jaka połączyła księdza – dyrektora hospicjum z puckim chuliganem. Jest to historia przemiany Patryka – imprezowicza, ćpuna i recydywisty w ojca, męża i szefa kuchni. “Johnny” to uniwersalna opowieść o tym, że każdy człowiek zasługuje na drugą szansę. Ten film to także świetna lekcja empatii.
Projekt „Na pełnej petardzie”
Ta wyjątkowa historia zainspirowała Ewę Szewczyk, pedagożkę w Zespole Szkół w Kowalewie Pomorskim, do przygotowania i realizacji szkolnego projektu „Na pełnej petardzie”, poświęconego uniwersalnym wartościom oraz profilaktyce i popularyzacji pozytywnych postaw. Projekt ten rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku.
– Pierwszym działaniem był Charytatywny Bieg Mikołajkowy dla Fundacji ks. Jana Kaczkowskiego – mówi Ewa Szewczyk. – Później podejmowaliśmy jeszcze inne, m. in. wyjazdy wszystkich uczniów naszej szkoły do kina na film „Johnny” czy realizację lekcji w oparciu o film i fragmenty książki. Natomiast 18 i 19 kwietnia w szkole odbył się finał naszego projektu. Gościem specjalnym tego wydarzenia był Patryk Galewski – pierwowzór postaci, jeden z głównych bohaterów filmu „Johnny” – dodaje.
Pierwszego dnia pobytu w Kowalewie Pomorskim Patryk Galewski spotkał się zarówno z młodzieżą szkolną jak też z zainteresowanymi mieszkańcami miasta. Z kolei drugiego dnia odbyły się warsztaty kulinarne dla uczniów pod czujnym okiem Szefa Kuchni Patryka Galewskiego.
– Wszystkie spotkania, a odbyły się trzy, cieszyły się wielką frekwencją, zaś opowieść niezwykłego gościa o przyjaźni, szacunku, miłości i zawiłych ścieżkach ludzkiego życia z pewnością pozostanie w naszych sercach – podkreśla Ewa Szewczyk.
Jednym z punktów projektu „Na pełnej petardzie” był także krótki bieg charytatywny. – Dziękujemy, że zawsze jesteście z nami! Dzięki waszym wielkim sercom po raz kolejny zasililiśmy konto Fundacja im. Ks. Jana Kaczkowskiego i możemy być częścią tych ważnych i potrzebnych działań – dodaje Ewa Szewczyk, inicjatorka i koordynatorka spotkania.
W czasie otwartego spotkania z Patrykiem Galewskim losowano również nagrody książkowe (można było otrzymać autograf). Natomiast nagrodą główną był voucher na kaczkę, podaną przez szefa kuchni Patryka Galewskiego w Restauracji Kutter w Helu. Podczas wydarzenia istniała także możliwość wsparcia Fundacji ks. Jana Kaczkowskiego, poprzez nabycie cegiełek dla hospicjum oraz zakup książek.
Gotowanie z kryminalistą
Jednym z punktów projektu Patryka Galewskiego oraz Fundacji im. ks. Jana Kaczkowskiego pn. „PaKa. Inne garowanie” są warsztaty kulinarne. Uczestniczyli w nich uczniowie technikum żywienia i usług gastronomicznych oraz szkoły branżowej w zawodzie kucharz. Wspólne gotowanie, zakończone konsumpcją i rozmowami o życiu, stanowiło kolejne cenne doświadczenie dla uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół w Kowalewie Pomorskim.
Czym jest PaKa?
Projekt PaKa (PAtryk + KAczkowski) skierowany jest do wychowanków zakładów poprawczych, młodzieżowych ośrodków wychowawczych oraz szkół. Prowadzone przez Patryka Galewskiego warsztaty z gotowania (garowania!) są pretekstem do czegoś więcej – opowiedzenia przez Patryka historii swojej i ks. Jana Kaczkowskiego. Historii o niezwykłej relacji, wierze w drugiego człowieka, dawaniu szansy, wyciągnięciu pomocnej dłoni. O tym, że sięgając dna, można wydostać się na powierzchnię i mieć szansę na normalne życie. Tak jak Patryk, który ma rodzinę, pracuje jako szef kuchni w znanej restauracji w Helu, ma marzenia i plany na przyszłość.
(Tekst i fot. krzan)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie