
Jednym z tematów ostatniej sesji rady miasta Golubia-Dobrzynia była kwestia monitoringu w mieście. Radna Dominika Piotrowska zwróciła uwagę, że przez niemal rok temat nie uległ poprawie.
Ostatni raz temat monitoringu pojawił się w wakacje. Wówczas o kwestie zainstalowania kamer w mieście pytała radna Dominika Piotrowska. Wcześniej o monitoring upominał się także radny Krzysztof Skrzyniecki. Radna podkreśliła, że „zakupiono wówczas dwie kamery i serwer, a nadal nic się w tym temacie nie dzieje”.
– Prowadzimy rozmowy z firmą, aby wynająć monitoring na teren miasta – odpowiedział na lipcowej sesji rady miasta Przemysław Kuczkowski, pełniący obowiązki kierownika Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta. – Trwa także analiza ofert na dostawę internetu. Chcemy połączyć kwestię internetu do monitoringu i do urzędu. Ograniczają nas jednak wypowiedzenia aktualnych ofert.
Minęło pół roku i na ostatniej sesji rady miasta, pod koniec listopada, ponownie do tematu powróciła radna Dominika Piotrowska.
– Jak wygląda sprawa monitoringu w mieście? – zapytała na sesji radna Piotrowska. – Rok temu pytałam o to samo. Wówczas otrzymałam informację, że zostaną zakupione kamery. Minął rok i jak ta sprawa wygląda?
Także tym razem na pytanie odpowiedział Przemysław Kuczkowski z urzędu miasta.
– Na sesji we wrześniu informowałem, że zawarto umowę z lokalną firmą „Marton” na to, żeby trzy kamery były zamontowane – odpowiedział Przemysław Kuczkowski. – Te prace zmierzają już ku końcowi. Zostało też przy okazji w urzędzie miasta przygotowane podpięcie pod światłowód. Więc na wyższym poziomie będzie funkcjonował internet w urzędzie miasta, żeby prawidłowo działał monitoring w mieście, w pierwszym etapie, stąd te trzy kamery. Kolejny etap to rozmowy między dwiema firmami, żeby rozbudować monitoring w mieście. Czekamy teraz na decyzje ze strony obu wykonawców, którzy chcą założyć jedną firmę. W ramach tej firmy zamierzają realizować ten monitoring właściwy, kompleksowy dla miasta Golubia-Dobrzynia. Natomiast jeśli chodzi o te trzy kamery to miałem spotkanie z szefem firmy „Marton” i w tym tygodniu powinni zainstalować kamery. Myślę, że za tydzień będziemy mieli obraz z tych kamer.
(Szyw), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie