Kiepski weekend ligowców

Drużyny z powiatu mają za sobą kolejny ligowy weekend. Swój mecz zremisował czwartoligowy Sokół Radomin, w klasie okręgowej wszystkie trzy drużyny zanotowały porażki, w A-klasie Pogrom przegrał z liderem, zaś w klasie B Saturn pewnie wygrał ze Zrywem Wrocki

Sokół Radomin

Walczący o utrzymanie w IV lidze Sokół w sobotę mierzył się w Radominie z brodnicką Spartą. Podopieczni Sławomira Rożka przegrywali 0:1 po trafieniu Marcina Rupińskiego, ale jeszcze w pierwszej odsłonie doprowadzili do remisu (bramka Piotra Marcinkowskiego). Po przerwie żadna z ekip nie zdołała już pokonać bramkarza rywali i starcie zakończyło się podziałem punktów. Po 26. rozegranych potyczkach ekipa z Radomina zajmuje w tabeli miejsce 16. i traci do wyprzedzającej ją Chełminianki Chełmno dwa „oczka”. W tej lidze kwestia teamów, które spadną do klasy okręgowej wyjaśni się zapewne dopiero w finalnej rundzie gier. 

Promień Kowalewo Pomorskie

W klasie okręgowej przez pewien czas Promień zajmował pozycję wicelidera i mógł marzyć o włączeniu się do batalii o lokaty premiowane awansem. Niestety, ostatnie tygodnie dla „Promyczka” nie są już tak udane. Drużyna zanotowała kilka ligowych porażek i „ugrzęzła” w środkowych rejonach tabeli. W tę sobotę LKS mierzył się na swoim boisku z BKS-em Bydgoszcz i uległ rywalom 1:2, notując siódmą przegraną w sezonie. Promień prowadził 1:0 po golu Bartosza Jagielskiego lecz w doliczonym czasie pierwszej połowy BKS wyrównał. Po przerwie zanosiło się na rezultat remisowy, ale goście w 88. minucie po raz drugi zdołali pokonać golkipera z Kowalewa Pomorskiego i to oni dopisali sobie trzy punkty.

Iskra Ciechocin 

Iskra w minionym tygodniu na boisko wychodziła dwukrotnie i obie konfrontacje przegrała. Najpierw, w zaległym meczu musiała uznać wyższość Victorii Lisewo (2:3), a w sobotę w Serocku uległa tamtejszemu Pomorzaninowi (3:0). Podopieczni Kamila Falkiewicza wiosną nie zdołali wygrać ani razu, a ich dorobek 21 punktów nie pozwala na bezpieczne utrzymanie. Bez zwycięstw Iskrze ciężko będzie zachować lokatę, która nie będzie oznaczała spadku do A-klasy. 

Drwęca Golub-Dobrzyń 

MKS w niedzielę uległ walczącemu o awans Mustangowi Ostaszewo 1:3 i spadł na ostatnie miejsce w ligowej klasyfikacji. Drużyna Łukasza Kierzkowskiego prowadziła 1:0, ale „tradycyjnie” już, nie zdołała zachować wypracowanej przewagi do finalnego gwizdka sędziego. Mustang wyrównał w 60. minucie, a następnie konsekwentnie atakował zdobywając jeszcze dwie bramki. Sytuacja w dolnych rejonach okręgówki jest bardzo interesująca. 11. w tabeli Gryf Sicienko ma na swym koncie 23 „oczka”, zaś Drwęca ma tych punktów 16. Do finałowych rozstrzygnięć pozostało jeszcze 
6 ligowych kolejek. 

Pogrom Zbójno

A-klasowy Pogrom Zbójno pozostania w tej klasie może być pewny. Drużyna wiosną gra futbol efektowny, miły dla oka i bardzo ofensywny. W sobotę jedenastka ze Zbójna na swoim obiekcie walczyła z liderującym Cyklonem Kończewice. Przez 90. minut na boisku nie zabrakło walki i zaangażowania, ale ostatecznie to goście okazali się lepsi, triumfując 4:2. Bramki dla miejscowych strzelili Nowicki oraz Dąbrowski. Drużyna życzy również szybkiego powrotu do zdrowia Mateuszowi Skrzeszewskiemu, który w tym starciu doznał groźnie wyglądającej kontuzji. My również przyłączamy się do tych życzeń. 

Saturn Ostrowite

Saturn w sobotę pewnie wygrał w B-klasie ze Zrywem Wrocki 4:0 i cztery kolejki przed zakończeniem sezonu nadal może marzyć o awansie do A-klasy. Drużyna aktualnie plasuje się w tabeli na miejscu trzecim, tracąc do prowadzącej Legii Osiek cztery „oczka”. Jedenastka Saturna ma jeszcze przed sobą pojedynki z liderem, LZS-em Zbiczno, Zrywek Książki i drugą w tabeli Wisłą Grudziądz.
 

(kl)
fot. archiwum