Na terenie Rętwin do lat 90. działało Koło Gospodyń Wiejskich. Przemiany społeczne i polityczne spowodowały jednak upadek takiej formy działalności na długie lata. Nadszedł jednak 2006 rok i miejscowe panie postanowiły reaktywować koło.
Przewodniczącą została Małgorzata Kuroś. Kobieta z powodzeniem pogodziła obowiązki gospodyni, matki, z działalnością na rzecz lokalnej społeczności. Obecnie koło skupia w swoich szeregach 20 pań, które, jak podkreśla przewodnicząca, są zawsze gotowe do pracy.
Członkinie skupiają się na organizacji wydarzeń kulturalnych i organizowaniu wycieczek po Polsce. Imprezy odbywają się głownie w okresie wiosennym i jesienno-zimowym.
– Lato to okres wzmożonych prac polowych – podkreśla Małgorzata Kuroś. – Nasze imprezy zaczynamy od zorganizowania Dnia Kobiet, w którym każdorazowo uczestniczy około 20 pań. Następnie w maju i czerwcu odbywają się pikniki rodzinne. Później są żniwa, a tym samym, dożynki wiejskie i gminne, w których chętnie uczestniczymy. 
Jesień natomiast to wyjazdy i wycieczki po Polsce. 
– Zwiedziliśmy już Trójmiasto, Międzyzdroje, Łebę i Władysławowo – dodaje szefowa KGW. – W tym roku planujemy odwiedzić Półwysep Helski. W przeszłości zwiedziliśmy już Warszawę z jej atrakcjami. Byliśmy również na festiwalu Romów w Ciechocinku. Często również jeździmy do kina w Toruniu. KGW korzysta ze świetlicy wiejskiej, w której organizuje np. bale karnawałowe.
– Wszystko to może się odbywać dzięki dobrej współpracy z sołtysem, jednostką Ochotniczej Straży Pożarnej oraz gminą Radomin – podsumowuje Małgorzata Kuroś.
Tekst i fot.
 (Maw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie