
Kuchnie w prowadzonych przez powiat Zespole Szkół im. Anny Wazówny i Ośrodku Szkolno – Wychowawczym we Wielgiem prawdopodobnie zostaną zamknięte. Starosta twierdzi, że ostateczne decyzje nie zapadły. Tymczasem część pracowników dostała już wymówienia
Po wakacjach uczniowie „Wazówny” i ośrodka we Wielgiem będą musieli przyzwyczaić się do nowej kuchni. Te prowadzone w placówkach szkolnych mają zostać zamknięte i zastąpione dostawami z firmy cateringowej. Sama możliwość wprowadzenia podobnych planów w życie poruszyła społeczność szkolną w „Wazównie”. Młodzież zbierała podpisy pod petycją o nie likwidowanie kuchni, ale jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, listy z podpisami zostały skonfiskowane przez dyrektora Piotra Wiśniewskiego. Ten, niestety nie znalazł czasu na rozmowę na temat planów dotyczących szkolnej kuchni.
– Analizujemy jeszcze ten temat – stwierdził starosta Andrzej Okruciński – Żadne wiążące decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
Szerzej na pytania dotyczące „kuchennych” planów starostwa obiecał odpowiedzieć drogą mailową. Zapytaliśmy m.in. o to jaki jest powód dla którego kuchnie miały by być zlikwidowane, ile osób straci pracę, oraz ile powiat na tym planuje zaoszczędzić. Na odpowiedzi czekamy.
Prawdopodobnie temat ten pojawi się też na najbliższej sesji rady powiatu, która zaplanowana jest na czwartek 28 kwietnia, na godz. 15.00.
Z kręgów zbliżonych do starostwa dowiedzieliśmy się, że jedna z firm z gminy Ciechocin ma chrapkę na to samorządowe zlecenie już od kilku lat. Czy tym razem im się uda?
(magbet)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Starosta Okrucuński kłamie!!! Kucharki dostały wypowiedzenie w związku z likwidacją kuchni!
Wiśniewski powinien wycofać wypowiedzenia
Niech się sam zwolni nieudolnej władzy już dziękujemy