Reklama

Mało optymizmu na spotkaniu Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej

Gazeta CGD

12/12/2018 11:14

Jest źle i niewiele wskazuje na możliwość poprawy – to wniosek ze spotkania przedstawicieli Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej.

Koniec roku nie nastraja rolników optymistycznie. – Dzisiaj powinniśmy mówić o ekonomii. Idzie wielka bieda na wieś. Kto uważa, mówi inaczej, nie ma kontaktu ze wsią – twierdzi prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej Ryszard Kierzek.

Wielu rolników w naszym województwie dotyka sytuacja na rynku wieprzowiny. Ceny w skupach utrzymują się na bardzo niskich poziomach, a za pasze trzeba płacić aż o ok. 30 proc. więcej. Obecnie w naszym województwie średnio za kilogram żywca producent dostaje 3,67 zł. W przypadku macior jest to ok. 2,20 zł. W ciągu roku liczba hodowców świń w regionie spadła z 68 do 40 tys. Dodatkowo cały czas żywy jest niepokój związany z afrykańskim pomorem świń. Gdyby ogniska choroby wykryto także w naszym regionie, byłaby to klęska.

Niejako na marginesie delegaci z woj. kujawsko-pomorskiego wskazują na zbyt rozbudowaną biurokrację. W efekcie narastania obowiązków rolnicy mają coraz mniej czasu na zwykłą pracę w gospodarstwie.

(pw)
fot. ilustracyjne