Na sokoły nas nie stać

To była bardzo pracowita, mała sesja Rady Miejskiej w Golubiu-Dobrzyniu. Robocze spotkanie komisji stałych miało wiele wątków.

Z powodu choroby w komisji ciałem nie mógł uczestniczyć wiceprzewodniczący Konrad Zaporowicz. Ale połączył się online ze swojego domu, by głosować.

Zagospodarowanie Lipnowskiej

Radni dyskutowali, co zrobić z terenem przy ul. Lipnowskiej. – Mamy tam 6 hektarów pod zabudowę wielorodzinną – przypomniała Justyna Stokowska, kierownik Wydziału Infrastruktury UM Golub-Dobrzyń. – Może tam powstać nawet 20 domów wielorodzinnych, mamy 4 duże działki i pytanie czy dzielimy to na mniejsze, czy zostawiamy tak jak jest.

Jak podkreślił przewodniczący Łukasz Pietrzak, przewodniczący RM Golubia-Dobrzynia, podzielenie na mniejsze działki może skutkować postawieniem bloków różnie architektonicznych.

– Dokładnie. I będziemy mieć jakieś rokoko – skwitował radny Łukasz Bednarski.

– Najpierw doprowadźmy media, a podzielić zawsze zdążymy – zaproponował radny Franciszek Jagielski. Poparł tę propozycję burmistrz Mariusz Piątkowski.

– To umówmy się, że każdy radny przemyśli jaki ma na to pomysł, a w marcu przedyskutujemy wszystko i podejmiemy decyzję – zaproponował przewodniczący i radni się na to zgodzili.

Stołówka dla gawronów

Burzliwa dyskusja nastała po wniosku radnego Krzysztofa Skrzynieckiego. Radny zaproponował kilka rozwiązań „pozbycia się” ptaków z placu przed urzędem miasta. Wtórował mu Franciszek Jagielski.

– Dobrze by było sokolnika zatrudnić, ale to duże koszty, 3 tysiące miesięcznie plus nocleg i na pewno na jednym miesiącu by się nie skończyło – mówił Franciszek Jagielski.

– Jak się orientowałem, to 25 tysięcy kosztuje specjalistyczna firma, która odstraszy stąd ptaki, ale to proces na rok – mówił Dawid Jarecki, kierownik Wydziału Komunalnego UM Golub-Dobrzyń.

Jednym słowem na sokoły miasta nie stać. Radny Skrzyniecki zaproponował założenie na drzewa siatek, aby ptaki przed wiosną nie założyły na nich gniazd, a dodatkowo zorganizowanie im stołówek w innych miejscach, by wyniosły się z centrum.

– Siatki na drzewach? Ale jak to będzie wyglądać w centrum miasta – skwitował radny Marek Stawski.

– Tymczasowo – broniła pomysłu kolegi radna Dominika Piotrowska.

Radni poprosili, aby to urzędnicy miejscy wypracowali wraz ze związkiem ornitologicznym pomysł jak poradzić sobie z gawronami w centrum.

Gdzie targowisko?

Jednym z punktów obrad był temat przeniesienia targowiska miejskiego na czas remontu. Przypomnijmy. Miasto otrzymało z Polskiego Ładu pieniądze na budowę targowiska z prawdziwego zdarzenia. Wiosną ma być ogłoszony przetarg na wybór wykonawcy zadania. Przebudowa ma potrwać około 10 miesięcy. A co z handlem przez ten czas?

– Rozważamy kilka opcji. Wraz z przeniesieniem tymczasowo targowiska w inne miejsce. Jednak najbliższe nam jest takie rozwiązanie, by targowisko w ograniczonym terytorialnie zakresie mogło zostać w tym samym miejscu – mówi Łukasz Pietrzak. – Zarówno sprzedający jak i kupujący są do tego miejsca przyzwyczajeni. Wierzę, że uda się to wszystko tak poukładać z wykonawcą, i wygospodarujemy teren pod handel nawet podczas budowy.

Harmonogram dróg

Radna Jolanta Rzeszotarska wywołała temat remontów dróg, składając wniosek o remont ulicy w swoim okręgu.

– Proponuję zebrać się na kolejnej komisji i zrobić listę ulic wymagających remontu – zaproponowała jej koleżanka z rady Justyna Bestry. – Ja też chciałam złożyć wniosek o remont ulicy Browarowej w moim okręgu, ale wstrzymuje mnie to, że widzę ulice, które nie mają nawierzchni. Wiem, że zaraz każdy z nas będzie wnioskował o remonty czy przebudowy. To może nie róbmy tego, tylko kompleksowo zastanówmy się wspólnie, które ulice są najpilniejsze do remontu i działajmy wedle planu – zaproponowała i radni poparli ten pomysł.

Przegłosowali jednocześnie wniosek Konrada Zaporowicza o utwardzenie ul. Mieszka. Na sesji pojawił się mieszkaniec tej ulicy. – My nie chcemy asfaltu, po prostu wysypcie coś, utwardźcie ją, bo już nie da się jeździć – apelował Stanisław Milarski. Przewodniczący Pietrzak uchylił rąbka tajemnicy, że wkrótce pojawi się wniosek burmistrza co do zakupu około 450 płyt betonowych, by wyłożyć drogi w tym rejonie.

W skrócie

Radni dyskutowali również na temat utworzenia (na prośbę mieszkanki miasta) dodatkowego miejsca parkingowego dla inwalidów przy ul. Mickiewicza. Zdecydowali, że zgodzą się na oddanie (zainteresowanemu remontem) kamienicy przy ul. PTTK 23, jeżeli ten znajdzie lokale zastępcze dla czterech rodzin tam mieszkających. Radni nie poparli wniosku jednego z kolegów, by w telewizji transmitować (oprócz zwykłych) również sesje nadzwyczajne.

Tekst i fot. Aneta Gajdemska