
Przedstawiamy kolejne sołectwo. Tym razem rozmawiamy z sołtysem Lisewa Mirosławem Ryznerem
Sołectwo Lisewo położone jest bezpośrednio przy granicy z Golubiem-Dobrzyniem. Swoim zasięgiem obejmuje kilka wiosek. Do sołectwa należą: Lisewo, Handlowy Młyn, Nowy Młyn oraz Lisewski Młyn. Mieszka w nim około 800 mieszkańców. Sołectwo jest zapleczem mieszkaniowym dla pobliskiego miasta. W ostatnich latach dużo mieszkańców Golubia-Dobrzynia postanowiło zbudować swoje domy w tym sołectwie i zamieszkać na wiejskim terenie. Sołtys Mirosław Ryzner prowadzi własne gospodarstwo rolne o powierzchni 17 hektarów. Pomaga mu w tym żona Katarzyna oraz pięcioosobowa rodzina. Najmłodszy z rodziny to dwunastoletni syn. Do licznych zainteresowań sołtysa należałoby zaliczyć hodowlę psów rasy owczarek niemiecki. Interesuje się również piłką nożną, której jest zawziętym kibicem.
– Od kiedy kieruje pan sołectwem?
– Funkcję sołtysa objąłem niedawno, w lipcu 2016 roku. Były przedterminowe wybory po tym jak poprzednia sołtys zrezygnowała. Startowało dwóch kandydatów Janusz Foksiński i ja. Wygrałem otrzymując 16 głosów. Do wyborów stanąłem, ponieważ chciałem coś zrobić dla lokalnego społeczeństwa. Będąc sołtysem otrzymuję dietę oraz prowizję z zebranego podatku rolnego. Nie są to duże pieniądze.
– Czy sołectwo dysponuje dużym budżetem?
– Moje sołectwo dysponuje kwotą 27 tysięcy złotych. Jest to kwota dosyć duża, ale też mieszkańców mamy sporo.
– Czym żyje sołectwo?
– Po objęciu sołectwa skupiłem się na zaktywizowaniu mieszkańców angażując ich w różne imprezy. Zorganizowaliśmy piknik rodzinny połączony ze spływem kajakowym. Pomógł nam jeden z mieszkańców, który posiada wypożyczalnię kajaków nad Drwęcą. Poszerzyłem również współpracę z miejscową szkołą w Lisewie. Powstał program małego wolontariatu. Opiekunką tego programu jest między innymi Hanna Jaworska. Wspólnie ze szkołą zorganizowaliśmy choinkę dla dzieci połączoną z zabawą dla nich. W lutym tego roku, na zakończenie karnawału, została zorganizowana zabawa dla dorosłych. Odbyła się ona w świetlicy sołeckiej w Lisewie, a brało w niej udział około 110 osób. W ostatnim okresie czasu był zorganizowany również Dzień Seniora. W naszym sołectwie jest spora liczba osób starszych, która wymaga pomocy w wykonywaniu podstawowych spraw domowych. Nie byłyby tych wszystkich imprez gdyby nie znaczne wsparcie pań z naszego koła gospodyń wiejskich. Liczy ono 40 osób i jest bardzo zaangażowane w życie sołectwa. Moim oczkiem w głowie są również imprezy sportowe. W minionym roku uczestniczyliśmy jako sołectwo w turnieju halowym piłki nożnej w Gałczewie, gdzie zdobyliśmy czwarte miejsce. Tutaj składam podziękowanie dla lokalnych sponsorów.
– Jakie inwestycje są i będą realizowane w sołectwie?
– Na pewno jest to budowa drogi relacji Golub-Dobrzyń – Wrocki, do której się dołożyliśmy. Wydaliśmy na to z budżetu sołectwa około 15 tysięcy złotych, ale właśnie dzięki temu mamy wspaniałą ścieżkę rowerową aż do samego miasta. Być może powstanie również ścieżka rowerowa do Lisewa. Inną ważną inwestycją, która rozpocznie się w tym roku jest całkowita modernizacja, a właściwie odbudowa remizy OSP w Handlowym Młynie. Będzie to możliwe po otrzymaniu wsparcia ze środków unijnych. Nasza miejscowa straż otrzymała również wóz strażacki Żuk od druhów z Owieczkowa. Teren wokół remizy zostanie uporządkowany i wyłożony kostką brukową. Chciałbym podziękować radnemu z naszego terenu Tomaszowi Stefańskiemu, który się bardzo w ten projekt zaangażował. Z naszych środków został również zakupiony sprzęt nagłośnieniowy do świetlicy w Lisewie za sumę 4 tysięcy złotych. Na pewno jest wiele jeszcze do zrobienia. Marzy mi się przedszkole i żłobek dla najmłodszych, których przybywa w naszym sołectwie. Są one nam bardzo potrzebne. Tak samo zresztą jak pobudowanie sali sportowej dla szkoły. Ta infrastruktura świadczy przecież o nas, że dbamy o lokalną społeczność.
– Czy wójt dba o wasze sołectwo?
– Moim zdaniem dba. Współpraca z wójtem i samorządowcami układa się bardzo pozytywnie. Kiedykolwiek poproszę o pomoc zawsze ją otrzymam. Pracownicy urzędu są bardzo kompetentni i służą mi pomocą w każdej sprawie. Przed nami jest jeszcze wiele do zrobienia.
Rozmawiał
Marek Wiśniewski
fot. (maw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie