
Świętosław, znajduje się w odległości 10 kilometrów od Ciechocina. Posiada spory budżet, który przeznacza w większości na utrzymanie swoich dróg. Sołectwem kieruje Piotr Bruzdowski
Świętosław jest dużym sołectwem położonym w gminie Ciechocin. Kieruje nim od kwietnia 2013 roku Piotr Bruzdowski. Funkcję sołtysa objął po śmierci swojego ojca, który pełnił ją przez 18 lat. W wyborach uzyskał 100% poparcie. Jak sam mówi do kandydowania namówili go mieszkańcy, chociaż on sam nie był pewien czy da sobie radę. Obawy też miała jego żona Maria. Jednak podjętych wtedy decyzji, patrząc z perspektywy czasu, nie żałuje. Oprócz sołtysowania prowadzi własne gospodarstwo rolne o powierzchni 12 hektarów. Ma dwójkę dzieci.
– Czy wielkość sołectwa, ma wpływ na jego budżet?
– Nasze sołectwo zamieszkuje 744 osób. Jest tu ponad 114 dużych gospodarstw i 78 mniejszych takich o powierzchni do jednego hektara. Tak, więc budżet jest dość spory i wynosi 29 tys. zł. Z tego budżetu 5 tys. zł przeznaczyliśmy na Koło Gospodyń Wiejskich. Z tej kwoty nasze Panie zakupią nowy sprzęt do świetlicy wiejskiej (lodówko-zamrażarkę, kuchenkę) a także przeznaczą kwotę 1tys. zł na zorganizowanie imprez integracyjnych. Miejscowa straż pożarna otrzymała kwotę 4,9 tys. zł złotych na swoje potrzeby. Tu chciałbym nadmienić, że w tym roku nasza OSP obchodzi 100-lecie swego istnienia. Pozostała kwota, a więc około 20 tys. zł złotych została przeznaczona na remont i utrzymanie naszych dróg lokalnych.
– Jak przedstawia się działalność kulturalna w waszym sołectwie?
– Działalnością kulturalną w naszym sołectwie zajmuje się Koło Gospodyń Wiejskich. Skupia ono 35 Pań, które inicjują wszelkie imprezy kulturalne. Swoją siedzibę mają w świetlicy sołeckiej, o którą bardzo dbają. Świetlica ta w poprzednich latach została gruntownie zmodernizowana, podłączono centralne ogrzewanie, odnowiona i ocieplona została elewacja budynku. Został też uporządkowany teren wokół świetlicy. Wszystko to zostało zrobione przy wydatnym wsparciu gminy. Właśnie tam odbywają się w większości nasze imprezy integracyjne. Są organizowane zabawy sylwestrowe, bale karnawałowe czy też „walentynki”. Bardzo udaną imprezą jest na pewno odpust w Dzień Św. Marcina, gdzie wystawiany jest upieczony indyk. W poprzednich latach gospodynie organizowały też wycieczki po Polsce. Zwiedziły między innymi rejon nadmorski. Był też wyjazd do Lichenia. W chwili obecnej jest mniej chętnych na takie wypady i są one organizowane wspólnie z sąsiednimi sołectwami. Nasze KGW działa też bardzo aktywnie na rzecz całej gminy biorąc udział i wystawiając swoje wyroby garmażeryjne na imprezach gminnych.
– W waszej wsi jest postawiony pomnik ofiarom drugiej wojny światowej. Co pan może powiedzieć na ten temat?
– W centrum wsi znajduje się plac z obeliskiem ku pamięci mieszkańców wsi Świętosław, Piotrkowo i Morgowo, którzy polegli walcząc o niepodległość i wolną Polskę. Jest to też pomnik bohaterów września 1939 roku. Uczniowie pobliskiej szkoły, która ma nadane imię bohaterów września dbają o ten teren i kultywują tradycje patriotyczne. Skwer powstał z inicjatywy naszego wójta i z funduszy gminy.
– Co jeszcze jest do zrobienia w sołectwie?
– W naszym sołectwie jest jeszcze wiele do zrobienia. Chcemy położyć chodnik w kierunku Ciechocina i Piotrkowa. Dokończyć remont drogi w kierunku Czernikowa. Wszystkie te inwestycje wymagają wsparcia finansowego ze strony budżetu gminy i środków unijnych. Stan naszych dróg lokalnych jest moim głównym zmartwieniem gdyż chciałbym zapewnić wszystkim dobry dojazd do swoich zabudowań. W tej kwestii bardzo liczymy na wsparcie gminy, które dotychczas było wzorowe.
Rozmawiał i fot.
Marek Wiśniewski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie