Reklama

Nasze sołectwo, nasze sprawy - sołectwo Pląchoty

25/10/2017 11:02

Pląchoty to malutkie sołectwo położone najdalej od siedziby gminy Golub-Dobrzyń. Kieruje nim nowo wybrany sołtys Roman Węglerski

W przedterminowych wyborach sołeckich Węglerski nie miał żadnej konkurencji. Głosowali na niego wszyscy obecni na wyborach tj. 27 osób. Tym samym pan Roman podtrzymał długoletnią tradycję, bowiem pierwszy sołtys z rodziny Węglerskich objął stanowisko 47 lat temu. Obecny sołtys jest kawalerem, prowadzi  gospodarstwo rolne o powierzchni 14 hektarów. W sołectwie Pląchoty zamieszkuje 120 osób. Większość z nich prowadzi średnie gospodarstwa rolne o powierzchni do 20 hektarów. 

– Jak małe sołectwo to i mały budżet?

– Budżet naszego sołectwa wynosi tylko niecałe 14 tys. zł. Większość z niego, bo aż 8 tys. zł przeznaczyliśmy na utrzymanie dróg lokalnych. Na naszym terenie posiadamy około kilometra dróg polnych, o które na bieżąco musimy dbać na tyle, aby były przejezdne. Obecne warunki pogodowe temu nie sprzyjają. Na utrzymanie świetlicy wiejskiej przeznaczamy 3 tys. zł. Pozostała część funduszu sołeckiego jest wykorzystywana na cele integracyjne. 

– Czy mieszkańcy chętnie angażują się w działalność kulturalną?

– Ta działalność jest na średnim poziomie. Życie kulturalne jest skupione wokół świetlicy. Dwa lata temu przeszła ona generalny remont i obecnie jest w bardzo dobrym stanie. Organizujemy w niej wszelkiego rodzaju imprezy np. zabawę sylwestrową, andrzejki. Spotykamy się również na Dzień Kobiet. Co roku jest także organizowany festyn na pożegnanie wakacji z ogniskiem i różnym zabawami dla dzieci. Rada sołecka chce również zaprosić mieszkańców na wyjazd do kina.

– Czy jako nowy sołtys może pan liczyć na wsparcie władz samorządowych?

– Spotkałem się z miłym przyjęciem. Prowadzę szereg rozmów z wójtem na temat mojego sołectwa m.in. o nowym ogrodzeniu wokół świetlicy. Liczę na to, że przy wsparciu gminy w najbliższych latach ono powstanie. Wystąpiłem również do władz samorządowych województwa o dofinansowanie budowy placu zabaw dla dzieci. Wsparła mnie w tym oczywiście gmina. Myślę, że ta współpraca będzie się dalej rozwijać, a moja działalność sołecka przyniesie korzyści dla lokalnego społeczeństwa.


Rozmawiał i fot. 
Marek Wiśniewski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do