Płynął blisko miesiąc z Japonii. I już jest. Szkoła muzyczna w Golubiu-Dobrzyniu ma fortepian wart 160 tysięcy złotych.
To pierwszy fortepian w Państwowej Szkole Muzycznej w Golubiu-Dobrzyniu. I od razu sprzęt z wyższej półki. – Zaczęliśmy z wysokiego C – uśmiecha się Rafał Gumiela, dyrektor PSM I stopnia w Golubiu-Dobrzyniu. – Szkoła muzyczna do tej pory miała tylko pianina i to na nich uczyły się grać dzieci. Dlatego jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dzięki wsparciu starosty powiatu udało nam się kupić fortepian klasy koncertowej C5X firmy Yamaha. Jest to absolutnie wielki moment w historii naszej szkoły. Czekaliśmy na niego 10 lat. Wchodzimy w nowy wymiar jakości edukacyjnej oraz prezentacji scenicznych.
Stulatek
Fortepian jest wykonany z japońskiego drewna, które leżakowało blisko 100 lat. Wysoka elastyczność materiałów, technologia mechanizmów, wnętrze czyli serce fortepianu pokryte złotym lakierem z domieszką miedzi – stąd cena 160 tys. zł. Konstrukcja wytrzymuje obciążenie 20 ton, jeśli chodzi o napięcie strun. Ma 2 metry długości i waży 360 kg. Czarne klawisze wykonane są z drewna hebanowego, matowego, wchłaniającego pot.
– Cena katalogowa tego fortepianu to 180 tysięcy – mówi dyrektor Gumiela. – Nam udało się go kupić za 20 tysięcy mniej. Początkowo instrument planowaliśmy nabyć podczas wystaw i prezentacji na Międzynarodowym Konkursie Młodych Pianistów „Artur Rubinstein in memoriam” w Bydgoszczy, ale okazało się, że jest niedostępny.
– W czasach covida ciężko o zdobycie instrumentu koncertowego, miałem już pieniądze obiecane od starosty, ale nie było czego kupić – fabryki w Japonii bardzo zwolniły. Na realizację zamówienia trzeba by czekać około 2 lata – opowiada dyrektor. – Wspólnie z pianistą, nauczycielem naszej szkoły Tomaszem Gumielą, uruchomiliśmy kontakty i okazało się, że dokładnie taki model fortepianu płynie właśnie z Japonii do Niemiec. Prawdopodobnie do filharmonii w Berlinie. W końcu udało nam się przekonać przedstawiciela Yamaha, by trafił do Golubia-Dobrzynia. „Filharmonia ma takich wiele, więc wy możecie mieć pierwszy”.
Przyjechał w skrzyni. Został ustawiony w sali koncertowej. Ale nie można było z niego wydobyć żadnej nuty. Dopiero specjalista z firmy Yamaha usunął wszystkie blokady. Uruchomił klawisze, nastroił i dointonował instrument do sali koncertowej. Jak dbać o taki sprzęt? Na bogato! Obok fortepianu stoi nawilżacz powietrza, który utrzymuje stały poziom jego wilgotności na poziomie 55 procent i temperaturę 20 stopni. Takim powietrzem najlepiej fortepianowi się „oddycha”. Fortepian należy stroić i przeprowadzać prace konserwatorskie raz na kilka miesięcy. To koszt około 700 zł.
Dla wszystkich
To nie jest tak, że grać mogą na nim tylko wybrani. Każde dziecko, nawet to, które uczy się dopiero pierwszy rok, może grać na tym fortepianie. – Jestem zdania, że uczniowie powinni się uczyć na możliwie najlepszych instrumentach. Jeżeli rodzice nie mają pieniędzy na zakup gitary, trąbki... to zawsze dobry sprzęt można wypożyczyć w szkole – mówi dyrektor. – Bo w muzyce jego klasa ma znaczenie.
Na dowód dyrektor prezentuje kilkominutowy filmik z internetu, który pokazuje różnicę w jakości dźwięku między najtańszym pianinem, a fortepianem koncertowym. To przekonuje każdego laika.
– Nasz nowy fortepian to nie jest sprzęt dla wybranych. Co więcej, nie jest wartością dodaną tylko dla uczniów z klasy fortepianu, ale także wszystkich innych. Jesteśmy po kilku koncertach i zauważyliśmy, że dźwięk akompaniamentu z tego fortepianu bardziej ośmiela uczniów, pozwala im lepiej grać, otwiera ich możliwości. Brzmienie tego fortepianu otula, jest dźwięczne, pełne alikwotów, to idealne tło – mówi Rafał Gumiela. – Dlatego to jest bardzo ważne w naszej pracy dydaktycznej, pozwala dzieciom osiągać lepsze efekty, nawet jak grają na innych instrumentach.
Dyrektor szczęśliwy
Ten rok należy do szkoły muzycznej. Oprócz rewelacyjnego sprzętu, który już trafił do szkoły i służy uczniom, latem ma rozpocząć się przebudowa całej szkoły muzycznej. – Będzie remont całego piętra, duże sale do ćwiczeń pomniejszymy. Teraz mamy 6 pomieszczeń, a będzie 11, zatem więcej sal dydaktycznych. Sala koncertowa również będzie wyremontowana – opowiada dyrektor. – Ma nieregularny kształty, była firma, która wykonywała pomiary rozchodzenia się fal dźwiękowych po sali. Ta sama, która projektowała salę koncertową Symfonii Varsovia, Opery Nova w Bydgoszczy (3 krąg), czy chociażby sale koncertowe w nowym kampusie Akademii Muzycznej w Bydgoszczy lub Centrum Kulturalno-Kongresowe Jordanki w Toruniu. Chodzi bowiem o to, aby odbiorca w każdym punkcie sali słyszał tak samo. I to się da zrobić dzięki akustycznym panelom kierunkowym montowanym na ścianach i sufitach.
W tym roku szkoła obchodzi swoje dziesięciolecie istnienia. W związku z remontem nie wiadomo czy uda się uświęcić ten jubileusz w tym roku. – Chyba najlepszy będzie pomysł pana starosty, by przenieść obchody na przyszły rok. Kiedy będzie już po remoncie i kiedy będzie można zorganizować w nowej sali koncert na ten jubileusz – mówi dyrektor. – Chciałbym, by na nowym fortepianie zagrała gwiazda muzyki poważnej.
Aktualnie w szkole uczy się 85 uczniów z całego powiatu, w tym 18 gry na fortepianie. Już niedługo, bo w maju rozpoczną się nabory do szkoły. Wszystkie potrzebne informacje i formularz on-line można znaleźć na stronie www.psmgd.pl.
Tekst i fot. Aneta Gajdemska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie