Odrodzenie Drwęcy Golub-Dobrzyń

Drużyna Łukasza Kierzkowskiego wygrała drugi z rzędu mecz w klasie okręgowej. Tym razem MKS pokonał na wyjeździe Tor Laskowice Pomorskie 5:2 i wydostał się z ostatniej pozycji w tabeli.

Ubiegłotygodniowy derbowy triumf nad Iskrą Ciechocin pozwolił Drwęcy na przerwanie fatalnej serii kolejnych porażek w klasie okręgowej i wyraźnie natchnął podopiecznych trenera Kierzkowskiego. W sobotę podbudowany MKS wyjechał do Laskowic Pomorskich i po dobrej grze wygrał z tamtejszym Torem 5:2. 

Drużyna z Golubia-Dobrzynia nieudanie rozpoczęła tę potyczkę, tracąc pierwszą bramkę w 16. minucie konfrontacji. Na szczęście jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Dariusz Gołoś i premierowa połowa skończyła się wynikiem 1:1.

Po zmianie stron Drwęcę na prowadzenie wyprowadził Kamil Góral, ale Tor w 61. minucie zdołał po raz drugi pokonać Bojanowskiego. Końcówka starcia zdecydowanie należała do gości. Dwa gole dorzucił Góral, a między tymi trafieniami swoją bramkę świętował jeszcze brat Dariusza, Karol Gołoś.

– Wygrana na trudnym terenie w Laskowicach daje nam kolejny impuls do walki o lepsze lokaty – powiedział po meczu trener Drwęcy Łukasz Kierzkowski. – W tej rywalizacji zadziałało praktycznie wszystko. Graliśmy bardzo dobrze w obronie i byliśmy skuteczni w ofensywnie. Buduje zwłaszcza wspomniana skuteczność, bowiem to ona była naszym największym mankamentem przez długi czasu. Zdajemy sobie sprawę z aktualnego położenia i wiemy, że czeka nas jeszcze bardzo wiele pracy. Do kolejnych starć podchodzimy z pokorą, ale i wiarą w swoje umiejętności. Zimą potrzebujemy jednak wzmocnień, bo ciężko walczyć z rywalami mając w kadrze 12-13 graczy – zakończył Kierzkowski.
 

(kl)

Tor Laskowice Pomorskie VS. Drwęca Golub-Dobrzyń  2 : 5 (1: 1) 

Gole
Góral (3), Gołoś Dariusz, Gołoś Karol

Skład
Bojanowski – Pagie A., Bączkowski, Gołoś K., Gołoś D., Góral (81’ Zakrzewski), Marcinkowski (80’ Sitkowski), Niburski, Pagie K., Piotrowski, Rutkowski