Już wiadomo jaki pomysł budżetu obywatelskiego zdobył największe poparcie mieszkańców Golubia-Dobrzynia. To „Piaskowa Przystań” – strefa relaksu i kreatywnej zabawy nad Drwęcą.
Autorem projektu jest radny miasta Marek Stawski. Jego pomysł zdobył 541 głosów. I to właśnie „Piaskową Przystań” miasto będzie musiało wybudować w przyszłym roku. W związku z tym, że projekt opiewa na blisko 150 tysięcy złotych, będzie jedynym jaki zrealizuje miasto w ramach BO. Pomysł zakłada powstanie altany, miejsca gillowego, miejsca na ognisko z ławkami. Będą też leżaki, hamaki, elementy do kreatywnej zabawy dla dzieci – tablica do gry w kółko i krzyżyk, betonowy stół do gry w piłkarzyki.
– Zainspirowali mnie mieszkańcy Golubia-Dobrzynia – mówi Marek Stawski. – Mówili, że brakuje takiego miejsca publicznego, bezpłatnego. Szczególnie w dobie pandemii ważne, by było na świeżym powietrzu. Więc zdecydowałem się je zgłosić.
Radny podkreśla, że to dopiero początek. Marzy mu się zagospodarowanie całego lewego brzegu Drwęcy. – Wszyscy co byli na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy, będą wiedzieć o czym mówię – dodaje. – Właśnie coś takiego trzeba zrobić i u nas. A Piaskowa Przystań jest takim preludium – cieszy się radny. – W końcu mieszkańcy, ale i turyści po spływach kajakowych będą mieli miejsce, gdzie można się będzie zrelaksować, odpocząć, rozpalić grilla. Tego nam brakowało.
Na wszystkie projekty oddano łącznie 1182 głosy. – Pod względem organizacyjnym tegoroczną edycję budżetu obywatelskiego przeprowadziliśmy skutecznie i z powodzeniem, czego potwierdzeniem jest duża liczba oddanych głosów. Bardzo mnie to cieszy – mówi Mariusz Piątkowski, burmistrz Golubia-Dobrzynia. – Taka jest wola mieszkańców i taką wolę zrealizujemy.
Burmistrz nie mógł nie zauważyć dużej liczby głosów oddanych na pomysł budowy tężni, na który głosowało 429 mieszkańców.
– Odnosząc się do drugiego miejsca, to ten projekt wydaje się interesujący nie tylko dla mnie, ale jak się okazuje także dla sporej części osób głosujących – mówi burmistrz. – Jeżeli chodzi o pozostałe pomysły, to wszystkie one zasługują na realizację. Chciałbym, aby wszystkie, w miarę naszych możliwości finansowych, urzeczywistniły się i służyły nam wszystkim.
– Tak sobie myślę, że taka tężnia mogłaby stanąć na lewym brzegu Drwęcy w przyszłości, bo mam wielką nadzieję, że jak już zaczęliśmy, to będziemy kontynuować zagospodarowywanie tego terenu – dodaje radny Stawski.
Aneta Gajdemska, fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie