Piłkarski alfabet regionu

W formie piłkarskiego alfabetu podsumowujemy zakończony sezon 2016/2017 w powiatowych drużynach grających w klasie okręgowej i A-klasie

A jak awans

Do chwili, w której powstaje ten tekst nadal nie wiemy czy piłkarze Sokoła Radomin mogą cieszyć się z awansu do IV ligi. Wszystko zależy od postanowienia KPZPN, który na swoim zebraniu musi wnikliwie przeanalizować związkowe przepisy i stwierdzić, czy zwycięzca klasy okręgowej Strażak /Wda II Przechowo (Świecie) może grać w IV lidze (pierwszy zespół Wdy gra w lidze III, a niektóre źródła mówią o tym, iż różnica pomiędzy teamem nr 1, a rezerwami tego zespołu musi wynosić minimum dwa poziomy rozgrywkowe). Z niecierpliwością oczekujemy ostatecznych rozstrzygnięć.

B jak Białek Jarosław

Szkoleniowiec Iskry Ciechocin żegna się z klubem po czterech latach pracy. Jego bilans w LZS-ie to 68 zwycięstw, 15 remisów oraz 29 porażek. W sezonie 2014/2015 awansował z Iskrą do ligi okręgowej, a w obecnej kampanii uplasował się na bardzo wysokiej, czwartej pozycji. W tej chwili klub poszukuje nowego trenera, a działania w tej sprawie prowadzi prezes Tomasz Dąbrowski. Jeśli Dąbrowski nie znajdzie odpowiedniego kandydata, to Iskra ogłosi konkurs. Warunkiem koniecznym są uprawnienia pozwalające na prowadzenie ekipy na szczeblu czwartej ligi, bowiem włodarze Iskry nie wykluczają walki o awans w sezonie 2017/2018.

C jak Ciechocin Iskra

Drużyna Iskry Ciechocin przez cały sezon 2016/2017 plasowała się w ligowej czołówce i praktycznie unikała spektakularnych wpadek (wyjątek może stanowić przegrana w Wabczu w ostatniej ligowej kolejce). Równa forma wystarczyła ostatecznie do zajęcia miejsca czwartego, z dorobkiem 61 ligowych punktów (19 wygranych, 4 remisy, 7 porażek). Iskra uczyniła spory atut ze swojego boiska w Elgiszewie, gdzie przegrała zaledwie dwa razy, a triumfowała w aż 11 konfrontacjach. Jeśli w Ciechocinie uda się zatrzymać kluczowych graczy, to ekipa ma szansę na włączenie się do walki o awans w nowym sezonie 2017/2018. 

D jak Drwęca Golub-Dobrzyń

Drwęca w rundzie wiosennej prezentowała się znacznie lepiej, ale postawa drużyny i większa liczba wywalczonych punktów nie wystarczyła jednak do utrzymania w klasie okręgowej. Ekipie MKS-u nikt nie zarzuca braku zaangażowania, bowiem wola walki i chęć triumfu widoczna była w każdym ligowym starciu. Do utrzymania zabrakło szerszej kadry, odrobiny szczęścia (Drwęca mimo korzystnego rezultatu często traciła bramki w końcówkach konfrontacji) i... trzech punktów – o tyle  więcej „oczek” zgromadził bowiem pewny utrzymania, przedostatni Promień Kowalewo.

E jak Elgiszewo

To właśnie w Elgiszewie swoje mecze rozgrywała Iskra Ciechocin. Trzeba podkreślić, że murawa na tym kameralnym obiekcie bez wątpienia należy do jednej z najlepszych w klasie okręgowej. Specyficznie położony stadion ma swój urok, a Iskra nie może również narzekać na frekwencję na trybunach.

F jak fajerwerki w Radominie

W meczu 29. kolejki klasy okręgowej do Radomina przyjechała Polonia Bydgoszcz. Mecz o awans stał się prawdziwym piłkarskim świętem – na stadionie Sokoła zjawiło się mnóstwo lokalnych kibiców, a Polonię wspierała grupa około 100 przyjezdnych fanów. Po końcowym gwizdku więcej powodów do radości mieli goście i to oni przy „akompaniamencie” widowiskowych fajerwerków cieszyli się z promocji do IV ligi.

G jak Góral Kamil

Bez wątpienia jeden z liderów Drwęcy Golub-Dobrzyń, najlepszy strzelec drużyny. Można zaryzykować stwierdzenie, iż postawa MKS-u w dużej mierze zależała od postawy Górala. Jeśli błyszczał Góral, punktowała Drwęca. Największym atutem napastnika jest jego szybkość – rozpędzony snajper był nieuchwytny dla większości defensorów z klasy okręgowej. 

J jak Jachowscy Paweł, Waldemar i Przemysław

Trio z Radomina prowadziło drużynę do kolejnych zwycięstw na poziomie klasy okręgowej. Paweł został najlepszym strzelcem drużyny i najlepszym strzelcem grupy I, zaś Waldemar i Przemysław wielokrotnie pomagali w zdominowaniu środkowej strefy boiska. Czekamy na ogłoszenie, czy wysiłek Jachowskich i całej drużyny Sokoła zaowocował awansem do IV ligi. 

K jak Kierzkowski Łukasz

Szkoleniowiec Drwęcy w rundzie wiosennej odmienił oblicze zespołu – drużyna pod jego wodzą grała skuteczniej, prezentowała futbol bardziej dojrzały i bardziej efektowny. Niestety praca trenera i całej drużyny nie zaowocowała utrzymaniem w klasie okręgowej. Drwęca spada do A-klasy, a przyszłość Kierzkowskiego powinna rozstrzygnąć się w ciągu kilku najbliższych tygodni. 

Ł jak „Łezka”, czyli Łukasz Rzepiński

Rzepiński po raz kolejny nie zawiódł oczekiwań włodarzy i kibiców Promienia Kowalewo Pomorskie. Uniwersalny gracz wielokrotnie pomagał drużynie, grając jako defensywny pomocnik lub jako środkowy obrońca, a jego doświadczenie i wysoka forma pomogły ekipie „Promyczka” w utrzymaniu.

M jak Marcinkowski Mateusz

Podstawowy golkiper Iskry Ciechocin może powiedzieć, że był najskuteczniejszym bramkarzem w regionie. Defensywa LZS-u straciła 28 goli, co jest najlepszym wynikiem spośród ekip występujących w powiatowych rozgrywkach. Sokół pozwolił przeciwnikom na zdobycie 40 bramek, Promień aż na 90 trafień, a Drwęca na 97. Bramkarz A-klasowego Pogromu pokonywany był zaś 46 razy.

P jak Poczwardowski Mateusz

Boczny pomocnik Iskry Ciechocin to jeden z najlepszych piłkarzy na poziomie „okręgówki”. Forma popularnego „Pocziego” mogła imponować – ofensywnie usposobiony gracz zdobył w lidze ponad 20 goli, a dodatkowo zanotował kilkanaście asyst. Gdyby regionalny związek przyznawał nagrodę MVP (najbardziej wartościowy gracz), to Poczwardowski byłby murowanym kandydatem do „zgarnięcia” tego trofeum.

O jak okręgowe derby

W minionym sezonie na poziomie klasy okręgowej grały aż cztery drużyny z powiatu golubsko-dobrzyńskiego. Sokół Radomin, Iskra Ciechocin, Promień Kowalewo Pomorskie i Drwęca GD wielokrotnie mierzyły się zatem w derbowych potyczkach, a rezultaty tych konfrontacji były ciężkie do przewidzenia. Powiedzenie, że „derby rządzą się swoimi prawami” po raz kolejny znalazło odzwierciedlenie na boisku. 

R jak Rożek Sławomir

Sukces (trzecie miejsce, być może awans) Sokoła Radomin to sukces szkoleniowca Sławomira Rożka. Trener znakomicie rozumie się ze swoją drużyną, a jego zasługi wielokrotnie podkreślali sami podopieczni. Chemia na linii trener-ekipa stanowi podstawę do osiągania dobrych wyników, a punktowy dorobek i postawa Sokoła były wręcz rewelacyjne. Ocena szkoleniowca w tym wypadku również może być tylko jedna – celująca. 

Z jak Zbójno Pogrom

Regionalny „jedynak” w toruńskiej A-klasie znakomicie zaprezentował się w rundzie wiosennej. Po nieudanej jesieni Pogrom przez wielu uważany był za głównego kandydata do spadku, ale dobrze przepracowana przerwa zimowa sprawiła, iż wiosną oglądano całkowicie odmienioną jedenastkę. Dorobek 26 punktów pozwolił na zajęcie 11. miejsca w tabeli i spokojne utrzymanie. W kampanii 2017/2018 do Pogromu dołączy Drwęca Golub-Dobrzyń, zatem również w A-klasie będziemy mogli oglądać zacięte powiatowe starcie derbowe. 
 

Kamil Lewandowicz