
Epidemia związana z rozprzestrzenianiem się koronawirusa to trudny czas dla wszystkich, również dla organizacji pozarządowych.
– W szczególnie ciężkiej sytuacji znajdują się przedsiębiorstwa społeczne – organizacje, które zatrudniają pracowników. Miejsca pracy w przedsiębiorstwach społecznych powstają dla osób, którym trudno znaleźć zatrudnienie: m. in. niepełnosprawnych, długotrwale bezrobotnych, korzystających z pomocy społecznej. Utrzymanie tych stworzonych z dużym wysiłkiem miejsc pracy jest w kontekście zagrożenia COVID-19 ogromnym wyzwaniem dla przedsiębiorstw społecznych i ich otoczenia – informuje Joanna Kamińska z ośrodka TŁOK.
Wśród przedsiębiorstw społecznych działających na terenie powiatu golubsko-dobrzyńskiego jest m. in. Spółdzielnia Socjalna Zbójeński Kredens ze Zbójna, Fundacja Inter Pares z Golubia-Dobrzynia, Fundacja Rozwoju Osób Niepełnosprawnych Pomagam z Gałczewa, Fundacja Nocy i Dni z Płonnego.
Przedsiębiorstwa społeczne szukają pomysłów w jaki sposób radzić sobie w okresie epidemii.
Spółdzielnia Socjalna Zbójeński Kredens przed epidemią dostarczała m. in. posiłki do szkół z gminy Zbójno. Z powodu epidemii szkoły zostały zamknięte, a zamówienia zawieszone. Pracownicy spółdzielni wykorzystują obecnie urlopy i nadgodziny. Dla przedsiębiorstwa to trudny czas. Zbójeński Kredens liczy na prywatne zamówienia na okres wielkanocny. Jest również w kontakcie z urzędem gminy – jeśli pojawi się konieczność kwarantanny zbiorowej, będzie dostarczać posiłki dla osób objętych izolacją.
Na działalność on-line w trakcie epidemii nastawia się Fundacja Inter Pares. Fundacja prowadzi m. in. „Pracownię Edukacyjną Między Równymi” na rynku starego miasta w Golubiu-Dobrzyniu, gdzie organizuje różnego rodzaju warsztaty i spotkania dla lokalnej społeczności, zwłaszcza dla dzieci i ich rodziców. Z powodu zagrożenia COVID-19 zajęcia w pracowni zostały zawieszone, natomiast fundacja planuje uruchomić warsztaty internetowe dla dzieci i dorosłych m. in. kurs rysunku.
– W tej trudnej sytuacji w jakiej się wszyscy znaleźliśmy, warto wspierać się nawzajem o podejmować decyzje konsumenckie w sposób świadomy i odpowiedzialny. Kupujmy – jeśli mamy taką możliwość – od lokalnych przedsiębiorstw, zwłaszcza przedsiębiorstw społecznych, które swoje zyski przeznaczają na cele społeczne, reintegrację społeczno-zawodową. Dzięki temu możemy uratować miejsca pracy w swoim najbliższym otoczeniu – podkreśla Joanna Kamińska z ośrodka TŁOK.
(GM), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie