Dzieci z zaburzeniami rozwojowymi potrzebują wyjątkowej opieki. Coraz częściej rodzice wybierają dla nich placówki niepubliczne. Dlaczego?
Niepubliczne Przedszkole Terapeutyczne „Adaś” w Gałczewie to dobrze znana palcówka działająca na terenie gminy Golub-Dobrzyń. Każdego dnia zespół terapeutów, wraz z podopiecznymi, realizuje szeroką gamę terapii, zajęć dydaktycznych i specjalistycznych warsztatów.
– Po pierwsze zespół. Zapał do pracy i pozytywna energia młodych terapeutów w połączeniu z doświadczeniem pozostałych pracowników daje efekty. Po drugie szeroki wachlarz specjalistycznych zajęć i terapii, które dostosowujemy do indywidualnych potrzeb dziecka. To filary naszych działań – zapewnia Waldemar Licznerski, dyrektor przedszkola.
Warto wspomnieć, że program dydaktyczny wzbogacony został o zajęcia umuzykalniające, plastyczne oraz różne metody stymulacji wielozmysłowej.
Czym wyróżnia się przedszkole?
Odpowiedzi na to pytanie udzielili rodzice podopiecznych, którzy uczęszczają do Niepublicznego Przedszkola Terapeutycznego „Adaś”. Opiekunowie najczęściej wskazywali, że przedszkole posiada specjalistyczny sprzęt. Ponadto rodzice podkreślali liczne formy prowadzenia zajęć. Drugim głównym atutem placówki – wskazanym przez rodziców, jest dostęp do dodatkowych zajęć dla dzieci ze specjalnymi potrzebami (dotyczy to zarówno podopiecznych placówki, jak i osób z zewnątrz). Od lutego przedszkole prowadzi zapisy na następujące zajęcia: wczesne wspomaganie rozwoju, terapia ręki, rehabilitacje, Cyberoko, logopedia, mobilna rekreacja muzyczna, terapie w sali doświadczania świata, ziołoterapia oraz Metoda Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborn w formie zajęć grupowych. Ceny są bardzo konkurencyjne, jednak przede wszystkim specjaliści są dostępni w jednym miejscu i służą pomocą w dogodnych terminach.
Rodzice zadowoleni z opieki
Głównym celem pracy terapeutycznej jest wygaszanie zachowań niepożądanych oraz utrwalenie pozytywnych oddziaływań i efektów. Specjaliści pracujący w Niepublicznym Przedszkolu „Adaś” indywidualnie pracują z każdym dzieckiem, dostosowując stosowane metody do potrzeb dziecka.
– Jestem mamą sześcioletnich bliźniąt, które zmagają się ze spektrum autyzmu, a do przedszkola uczęszczają od dwóch lat. Zauważalną zmianą w zachowaniu mojego syna jest to, że mówi. Wcześniej wydawał dźwięki albo mówił „w swoim języku”. Poza tym znacznie lepiej funkcjonuje w grupie rówieśniczej, natomiast moja córka zrobiła znaczne postępy, co widać po jej większej samodzielności, jak i ogólnym zachowaniu – stwierdza Małgorzata Kostusiak-Wróblewska, mama dwójki dzieci.
Z kolei dla Małgorzaty Sorger, której syn uczęszcza do przedszkola od 4 lat, najważniejszą zmianą w zachowaniu dziecka jest zadowolenie na jego twarzy i widoczna chęć uczęszczania do placówki oraz akceptacja warunków w niej panujących.
Komunikacja to podstawa
Prawidłowa współpraca placówki z rodzicami jest nieodzownym elementem prowadzącym do synchronizacji i scalania działań dydaktyczno-wychowawczych realizowanych w środowisku domowym dzieci oraz w przedszkolu. Kontakty z rodzicami w „Adasiu” służą nie tylko wymianie informacji, lecz przede wszystkim są okazją do poznawania oczekiwań i potrzeb rodziców podopiecznych.
– Współpraca z całą kadrą układa się wzorowo - mówi Małgorzata Kostusiak-Wróblewska. – Jeżeli sytuacja tego wymaga, spotykamy się na zebraniach, gdzie przekazywane są nam informacje dotyczące pracy przedszkola, nowych terapii czy sprzętów. Pan dyrektor oraz terapeuci liczą się ze zdaniem rodziców, reagują na sugestie, pomagają rozwiązywać problemy. Poza tym jestem pełna uznania, że jako rodzic mogę skorzystać z pomocy psychologa, jeśli zaszłaby taka potrzeba.
Rozmówcy podkreślają, że wszelkie sprawy i problemy rozwiązywane są na bieżąco.
– To bardzo ważne dla rodziców – dodaje Małgorzata Sorger, mama Marcela. – Ponadto raz w miesiącu terapeuci organizują dla rodziców swoich podopiecznych spotkania, które mają na celu weryfikowanie postępów oraz przeszkód w terapii dziecka, udzielając przy tym niezbędnych rad i wskazówek.
Przedszkole publiczne czy niepubliczne?
– Gorąco polecam Niepubliczne Przedszkole Terapeutyczne „Adaś”. Pracę terapeutów oceniam bardzo pozytywnie, a prowadzone przez nich zajęcia dopasowane są do stanu każdego dziecka. Mój syn jest zadowolony, chętnie współpracuje i wykazuje zainteresowanie przedszkolem – odpowiada Małgorzata Sorger na pytanie, co powiedziałaby rodzicom zastanawiającym się nad zapisaniem dziecka do placówki.
– Bogato wyposażone sale, ciepłe i wartościowe posiłki serwowane przez szkolną stołówkę, sala gimnastyczna, boisko, plac zabaw oraz zielona aura otaczająca przedszkole – to tylko niektóre atuty „Adasia” – zapewnia Paulina Bolechowicz, wicedyrektor przedszkola.
Rodzice najczęściej obawiają się kosztów związanych z pobytem dziecka w niepublicznej placówce. Dlatego warto podkreślić, że w „Adasiu” opiekun nie ponosi kosztów opieki nad dzieckiem – podstawowe zajęcia mają formę bezpłatną. Jedyny wydatek związany jest z wyżywieniem i zapewnieniem comiesięcznej wyprawki. Przedszkole jest czynne w godzinach 7:30-15:30, zaś nabór trwa cały rok. Szczegółowe informacje o terapiach i działalności placówki można uzyskać pod numerem telefonu 507-477-041. Przedszkole posiada także profil na Facebooku.
(AdWo), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobrze widzieć, że tak dużo możliwości daje dzieciakom przedszkole. Oby tak dalej!
Przecież to przedszkole to żenada. Wyzysk i nic więcej. Licznerski hahahah pośmiewisko Golubia co to kolejne biznesy otwiera i ze wszystkimi kłoci się. Straszny człowiek
Ludzie uciekajcie od Licznerskiego!!!
Licznerski chodzący mem Golubia
No przecież Licznerski to jest taki beton, że większego to chyba trzeba w Warszawie szukać. Odradzam współpracę z tym kimś...