
Kilka tygodni temu opisaliśmy w CGD dyskusję jaka rozgorzała w mediach społecznościowych oraz radiu w związku z pomysłem likwidacji planów średnicówki. Na ostatniej sesji burmistrz Golubia-Dobrzynia zapowiedział, że wróci jednak do dyskusji w sprawie przyszłości średnicówki.
Przypominamy, że temat średnicówki, targowiska oraz obwodnicy pojawił się na posiedzeniu połączonej komisji Rady Miasta Golubia-Dobrzynia w połowie lutego.
– W programie komisji było bardzo ważne głosowanie nad dwoma rozwiązaniami – mówiła Dominika Piotrowska, radna Rady Miasta Golubia-Dobrzynia. – Pierwsza opcja to kasujemy tereny pod średnicówkę i robimy remont targowiska. Druga koncepcja to zostawiamy tereny pod średnicówkę i jednocześnie robimy remont targowiska, ponieważ można wykonać remont i nie kasować średnicówki. Zaskoczyło mnie głosowanie, ponieważ przeszła pierwsza opcja, a można było zostawić tereny pod średnicówkę do ulicy Lipnowskiej, by w przyszłości droga mogła powstać, tym bardziej że ta część miasta się rozwija.
Za pozostawieniem średnicówki i remontem targowiska zagłosowało pięcioro radnych: Łukasz Pietrzak, Dominika Piotrowska, Franciszek Jagielski, Aleksander Wichrowski, Krzysztof Skrzyniecki.
Przeciwko średnicówce byli natomiast radni: Andrzej Kuciński, Justyna Bestry, Konrad Zaporowicz, Marek Stawski, Józef Pietrzak, Jolanta Rzeszotarska, Monika Kwidzyńska i Łukasz Bednarski. Anna Paprocka wstrzymała się od głosu, a nieobecna była Hanna Grzywińska.
– Pani kierownik wydziału infrastruktury urzędu miasta Justyna Stokowska poinformował nas, że remont targowiska nie jest jednoznaczny z usunięciem średnicówki – opowiedziała radna Piotrowska. – Może ona pozostać i może równocześnie odbyć się remont targowiska. Dlatego dziwi mnie ta cała sytuacja.
Po posiedzeniu komisji przysłowiowej oliwy do ognia dolał sam burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski, który na swoim profilu społecznościowym tak odniósł się do tematu.
– Decyzja o rezygnacji z budowy średnicówki zapadła już dawno temu – napisał burmistrz. – Samorząd Golubia-Dobrzynia podjął decyzję o budowie obwodnicy miasta. Informowanie mieszkańców, że można „zostawić” średnicówkę i jednocześnie „robić” remont targowiska jest wielkim uproszczeniem i może odbiorców tej informacji wprowadzić w błąd. Średnicówka została wytyczona przez targowisko, w związku z czym jej wybudowanie zgodnie z planem w znaczny sposób ograniczyłoby powierzchnię samego targowiska. Dalsze funkcjonowanie miejskiego targowiska przy tak ograniczonej powierzchni byłoby nieuzasadnione pod względem ekonomicznym. Decyzja o rezygnacji z budowy trasy średnicowej zapadła… Trasa średnicowa nie będzie budowana, w związku z czym usunięcie zapisu o jej przebiegu przez miejskie targowisko jest oczywistą konsekwencją wcześniej podjętych decyzji. Uważam, że podjęta wczoraj przez radnych decyzja o usunięciu zapisu średnicówki z terenu miejskiego targowiska jest słuszna.
Temat sporu w Golubiu-Dobrzyniu podjęły media wojewódzkie, m. in. Radio Pomorza i Kujaw. Na jego antenie burmistrz bronił swojego zdania. Wypowiadali się także mieszkańcy.
– Nie można likwidować średnicówki w momencie, gdy tak naprawdę nie mamy jeszcze w garści obwodnicy – mówił jeden ze słuchaczy, zapewne mieszkaniec Golubia-Dobrzynia. – Możemy iść w kierunku obwodnicy i to jest bardzo dobre rozwiązanie, że nasze samorządy się dogadują plus samorząd wojewódzki. Natomiast nie powinniśmy na tym etapie rezygnować ze średnicówki i wprowadzać tematu zastępczego, że średnicówka zlikwiduje targowisko.
W kilka dni po audycji radiowej i internetowej „burzy” w temacie likwidacji średnicówki do tematu na ostatniej sesji rady miasta, która odbyła się we wtorek 23 lutego, odniósł się ponownie burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski.
– To jest temat do dalszych, głębszych analiz – przyznał na sesji włodarz miasta. – Najlepszym rozwiązaniem byłoby zaproszenie urbanisty i przedstawienie nam sytuacji. Jakie mogą być konsekwencje naszych działań? Zorganizujemy takie spotkanie i przeanalizujemy sprawę. Nie jest to prosta sytuacja. Zagadnienie urbanistyczne to jest specjalistyczna wiedza, która odnosi się na lata, na przyszłość. Nasze działania muszą być podjęte na 100 procent jak najlepsze. Zapowiadam, że takie spotkanie zorganizujemy. Zdania są podzielone, to jest strategiczna decyzja. Przypominam, że podpisaliśmy porozumienie o budowie obwodnicy. Z tego się nie wycofujemy. Jest to proces na wiele lat. Na spokojnie do tematu wrócimy.
Na sesji o przebieg obwodnicy zapytał także radny Franciszek Jagielski. – W związku z obwodnicą prosiłbym o podanie orientacyjnego przebiegu trasy jaka została przyjęta przez strony porozumienia – dopytywał radny.
Burmistrz Golubia-Dobrzynia jednak unikał konkretnej odpowiedzi na interpelację radnego.
– Nie będzie to pełna odpowiedź, którędy będzie wiodła obwodnica – podkreślił włodarz miasta. – Obwodnica powinna się rozpoczynać w miejscu, zagłębieniu po byłych torach na Podzamku i dalej biegnąć w kierunku Lisewa. Ale gdzie dokładnie będzie wiodła, ja nie wiem i nie mogę odpowiedzieć. Dlatego samorządy mają wydać pieniądze na specjalne studium z rożnych dziedzin, aby specjaliści wytyczyli optymalny jej przebieg. Gdybym miał teraz powiedzieć, gdzie będzie ona wiodła, to wydanie pieniędzy na studium byłoby niepotrzebne. Nie chciałbym niepokoić mieszkańców przebiegiem obwodnicy, ponieważ to specjaliści ją wytyczą.
Radny Jagielski tak skwitował odpowiedź burmistrza: – Na taką odpowiedź burmistrza w szkole mówiono, że jest to „masło maślane” – powiedział na sesji radny. – To żadna odpowiedź. Według mnie to jest dezinformacja. Tym bardziej, że pojawiają się pomysły wskrzeszenia linii kolejowej.
– Projekt wskrzeszenia linii jest w projekcie rozwoju województwa – podsumował burmistrz. – Ja nie jestem autorem tego pomysłu.
Tekst i fot. (Szyw)
Trasa średnicówki zaczynałaby się na skrzyżowaniu ulic Brodnickiej, PTTK i Hallera
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie