W sobotę w Skępsku po raz pierwszy odbyło się spotkanie rodzinne dla pań z kół gospodyń wiejskich gminy Golub-Dobrzyń
– Mamy nadzieję, że tego typu spotkania, gdzie możemy wymienić doświadczenia, popatrzeć na dokonania koleżanek, staną się tradycją – mówi Ewa Chmielewska z Koła Gospodyń Wiejskich w Skępsku.
Z uwagi na niezbyt sprzyjającą aurę prezentacja dokonań KGW został przeniesiona do budynku świetlicy w Skępsku. Na stołach można było zobaczyć różnego rodzaju ozdoby, wypieki, przetwory, a nawet nalewki. Koła gospodyń na terenie gminy mają długą tradycję:
– Obecnie w gminie działa 17-18 kół – przybliża wójt Marek Ryłowicz. – Panie uczestniczą w wielu imprezach i uroczystościach. Są bardzo znane m.in. z pięknych wieńców dożynkowych. W przyszłym roku planujemy zmianę sposobu oceny wieńców, tak by o wyniku decydowała publiczność oraz internauci.
Najstarsze KGW w gminie mają kilkadziesiąt lat, nie brakuje też tych z krótszym stażem.
– Nasze koło liczy ok. 10 czynnych członkiń. Działamy od 2012 roku po reaktywacji – mówi Mirosława Bajek, przewodnicząca KGW Gałczewko.
Organizatorzy spotkania w Skępsku przygotowali dla gości bogaty posiłek, a dla najmłodszych także zabawy animacyjne. 
 
Tekst i fot. 
(pw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie