Trudny czas dla Drwęcy

W 3. rundzie Okręgowego Pucharu Polski Miejski Klub Sportowy „Drwęca” Golub-Dobrzyń zmierzył się z 3-ligową Elaną Toruń. Niestety tym meczem zakończyła się tegoroczna przygoda pucharowa Drwęcy. Kilka dni później piłkarze z Golubia-Dobrzynia ulegli w V lidze Polonii Bydgoszcz.

Losowanie pucharowe nie było łaskawe dla drużyny z Golubia-Dobrzynia, bowiem tak jak w poprzedniej edycji los postawił przeciwnika grającego na co dzień w III lidze – Elanę Toruń, która zawitała do Golubia-Dobrzynia najsilniejszym składem. Dla zawodników „Drwęcy” była to bardzo cenna, ale równie bolesna lekcja bowiem Elana udowodniła swoją wyższość na boisku, wygrywając spotkanie aż 12:0. Warto nadmienić, że w bramce „Drwęcy” stanął 15-letni Oliwier Bieńkowski, dla którego z pewnością było to cenne doświadczenie.

Kilka dni później zawodnicy MKS „Drwęcy” Golub-Dobrzyń zmierzyli się w V lidze z zespołem Polonii Bydgoszcz. Mecz rozpoczął się źle dla gospodarzy i po kwadransie rywale prowadzili już 0:2. W 23. minucie goście podwyższyli prowadzenia. „Drwęca” miała swoje sytuacje, jednak zawodnicy ofensywni seryjnie marnowali okazje do zdobycia gola.

Na początku drugiej połowy obraz gry nie uległ zmianie. Gospodarze próbowali, ale to goście byli tego dnia bardziej wyrachowani i w 53. minucie zdobyli kolejną bramkę. W 71. minucie zawodnicy MKS-u zdobyli honorową bramkę po akcji tercetu Żuławski, Kamiński, Pawłowski i ten ostatni umieścił piłkę w siatce. Wynik na 1:5 w 73. minucie minucie ustalił zawodnik Polonii.

– Nie jest to najlepszy okres Drwęcy, gdyż mamy za sobą trzy kolejne, dotkliwe porażki – mówi Dariusz Gołoś, prezes MKS „Drwęca” Golub-Dobrzyń. – Wszyscy w klubie mamy jednak przeświadczenie, że za chwilę nadejdą lepsze dni i zaczniemy cieszyć grą naszych kibiców.

Tekst i fot. (Szyw)