Reklama

Urzędnicy też chcą podwyżek!

10/12/2021 12:57

Pracownicy Urzędu Miasta w Golubiu-Dobrzyniu zażądali podwyżek. Wszystko po tym jak dowiedzieli się, że ich szef oraz wszyscy radni będą zarabiać dużo więcej.

Sekwencja zdarzeń jest następująca. Sesja rady miasta odbywa się we wtorek 23 listopada. W środę w CGD ukazuje się artykuł o podwyżkach diet radnych i pensji burmistrza. Tak dla przypomnienia uchwalono, że burmistrz dostanie niespełna 6 tys. złotych podwyżki na rękę, a diety radnych wzrosną o około 900 zł. Dodajmy, że nasi włodarze chcąc, czy nie podwyżki uchwalić musieli, bo tak postanowił nasz rząd. Po tych informacjach w urzędnikach golubsko-dobrzyńskiego magistratu zaczyna buzować. Wielu z nich zarabia najniższą krajową. No i nie oszukujmy się, to oni pracują w urzędzie najciężej.

Ponegocjujmy

Jest czwartek 25 listopada. Godzina 10 rano. Pracownicy urzędu miasta odchodzą od biurek. Nie wszyscy, by nie paraliżować pracy urzędu. Spotykają się w sali konferencyjnej i wzywają burmistrza „na dywanik”. Jakie słowa padają, tego nie wiemy. Ale więcej opowiedział nam przewodniczący rady miasta Łukasz Pietrzak.

– Byłem tego dnia na godz. 10.00 umówiony z burmistrzem, ale okazało się, że burmistrz rozmawia z pracownikami – mówi Łukasz Pietrzak, przewodniczący Rady Miasta Golubia-Dobrzynia. – Ale to nie jest żaden bunt, tylko pseudo bunt.

Przewodniczący potwierdza jednak, że trwają negocjacje z pracownikami co do wysokości podwyżek od stycznia 2022. Pietrzak bardzo się w nie zaangażował. – Miałem na przykład takie spotkanie, siedzę ja i trzech pracowników, więc pytam: jakie chcecie podwyżki – opowiada przewodniczący rady. – Jeden mówi 300, drugi 400, a trzeci 500 zł. Zatem negocjacje trwają.

Pietrzak potwierdził, że pieniądze na podwyżki są, ponoć miasto ma prawie 2 miliony zł nadwyżki i może zagwarantować wyższe pensje pracownikom.

Radni charytatywnie

Radni, którzy byli przeciwko podwyżkom swoich diet, postanowili przekazać nadprogramowe pieniądze na cele charytatywne. Krzysztof Skrzyniecki wpłacił 500 zł na zbiórkę dla Mai chorującej na SMA. Spotkał się od razu z krytyką, że działa pod publiczkę.

– Nie zrobiłem tego, by się chwalić, ale by udowodnić, że moje słowa o przekazywaniu podwyżki na cele charytatywne nie były bez pokrycia. To była dla mnie kwestia honorowa – mówi radny Skrzyniecki.

Dominika Piotrowska w grudniu zasili finansowo akcję, której jest organizatorką „Świąteczna paczka dla seniora z Golubia-Dobrzynia.” – Partycypuję również w finansowaniu spotkania z podróżniczką Magdaleną Lassota, autorką książki „W cieniu Everest”, które odbędzie się 14 stycznia, w piątek o godz. 18.00 na zamku i otworzy cykl spotkań organizowanych przez Jarosława Kaptajna „Zamek podróżników – ludzie drogi” – mówi radna Piotrowska.

Live przewodniczącego

Burza wokół podwyżek nie cichnie. Dlatego Łukasz Pierzak zaprasza w środę 1 grudnia o godz. 18.00 na swój profil Facebook, na live`a dotyczącego podwyżek. Próbowaliśmy dowiedzieć się więcej szczegółów.

– Skoro to ma być premiera, to nie spojleruję. Nie spalę tematu. Ale chciałbym pokazać hipokryzję niektórych radnych w tym temacie – powiedział nam Łukasz Pietrzak. – Podjęliśmy uchwały nie inne od tych jakie dotyczą innych burmistrzów i starostów w regionie. Proszę spojrzeć na Wąbrzeźno. Taka sama podwyżka dla burmistrza co u nas. Starosta golubsko-dobrzyński pokazywał mi projekt uchwały z podwyżką dla siebie, też najwyższą. Zresztą między minimalną, a maksymalną podwyżką dla burmistrza to poruszamy się w kwocie tylko 2.600 netto.

Do sprawy na pewno będziemy wracać.

Tekst i fot. Aneta Gajdemska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do