Między 12 a 15 grudnia grupa dzieci i nauczycieli ze Szkoły Podstawowej z Węgierska przebywała w Zakopanem, gdzie po raz kolejny spotkali się z kolegami z Węgier, by wspólnie przygotowywać się do świat.
Szkoła Podstawowa w Węgiersku utrzymuje od kilku lat kontakt ze szkołą w węgierskiej wiosce Puspokmolnari. Dotąd uczniowie realizowali wspólnie kilka przedsięwzięć. Najważniejszymi były wizyty polskich dzieci na Węgrzech i węgierskich w Polsce w czerwcu tego roku. To właśnie wówczas, będąc pod wrażeniem polskiej gościnności, węgierscy nauczyciele zdecydowali się napisać projekt, by jak najszybciej spotkać się ponownie. Udało się uzyskać pieniądze z Fundacji Felczaka w Budapeszcie i zorganizować spotkanie w połowie drogi między Węgierskiem, a Puspokmolnari, czyli w Zakopanem.
– Terminy projektu były bardzo napięte i tym bardziej cieszymy się, że wszystko się udało – mówi Tibor Smolczer, dyrektor Prinz Gyula Általános Iskola, czyli węgierskiej szkoły. – O projekcie dowiedzieliśmy się w październiku, a o tym, że dostaniemy pieniądze wiedzieliśmy w listopadzie. Myślę, że to świetny pomysł, by spotkać się razem i przy okazji poznawać bożonarodzeniowe tradycje.
W Zakopanem oprócz zwiedzania miasta i okolic dzieci miały zapewnione programy popołudniowe. Pierwszego dnia odbyła się polska wigilia. Dzieci z Polski śpiewały kolędy, dzieliły się opłatkiem z Węgrami a nawet nauczyły i zaprezentowały Cichą Noc po węgiersku.
Drugiego dnia o tradycjach świątecznych mówili Węgrzy. Wystawili także krótką scenę kolędowania. Trzeciego dnia młodzież integrowała się, rozmawiając ze sobą, tańcząc oraz grając w rożne gry.
(pw)
fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie