Zagrali w szczytnym celu

W sobotę 3 marca oldboye Drwęcy zajęli czwarte miejsce w silnie obsadzonym turnieju w Rypinie. Najważniejsza była jednak akcja charytatywna na rzecz Amelki. Dzięki wsparciu mieszkańców i sponsorów, udało się zebrać blisko 6,8 tys. zł

Oldboje zagrali w Rypinie już po raz piąty. Tym razem w hali Rypińskiego Centrum Sportu spotkały się drużyny z: Bielska-Białej, Bydgoszczy, Golubia-Dobrzynia, Płońska, Sierpca, Żuromina, Żyrardowa i Rypina. 

Piłkarze Drwęcy zaprezentowali się zdecydowanie lepiej niż w ubiegłym roku (wówczas zajęli siódme miejsce) i wywalczyli czwartą lokatę. W meczu o trzecie miejsce ekipa z naszego miasta musiała uznać wyższość zespołu KPZPN Bydgoszcz. Tak jak rok temu, najlepsi okazali się gospodarze. Królem strzelców turnieju został Piotr Buchalski, a nagrodę dla najlepszego piłkarza odebrał Paweł Kukowski. 

– Turniej w Rypinie był świetnie zorganizowany – przyznaje kapitan Dariusz Niburski. – Z roku na rok poziom jest coraz wyższy, przyjeżdżają nowe ekipy i młodsi zawodnicy. Czwarte miejsce to dobre osiągnięcie, jesteśmy zadowoleni, tym bardziej, że poprawiliśmy się w stosunku do ubiegłego roku. Dla nas sezon się nie kończy. Mamy jeszcze kilka propozycji, żeby zagrać w turniejach na hali np. w Sierpcu. Pewne jest, że zagramy, już na dużym boisku, mecz przyjaźni w Ostaszewie. W planach jest także mecz z oldboyami Rypina, już u nas.  

Najważniejszym celem sobotnich zawodów była zbiórka pieniędzy na rzecz Amelki, którą czeka kosztowne leczenie. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców, sponsorów, władz miasta oraz radnych, udało się zebrać blisko 6,8 tys. zł. 

W przerwach między meczami organizatorzy przygotowali niespodzianki dla kibiców. Fani futbolu, którzy zasiedli na trybunach, przy wejściu otrzymywali losy. Szczęśliwcy mogli wygrać m.in. rower.  

– Turniej udał się pod każdym względem – podsumowuje organizator Zbigniew Ardanowski. – Myślę, że mecze stały na wysokim poziomie, ale najważniejsza w sobotę była akcja charytatywna na rzecz Amelki. Dziękuję wszystkim, którzy w sobotę nas wspierali. Szczególnie wszystkim sponsorom, bez których ten turniej nie mógłby dojść do skutku. 

Nie zabrakło wrażeń artystycznych. Na parkiecie zaprezentowali się tancerze i tancerki z Dziecięco-Młodzieżowej Grupy Estradowej, która reprezentuje Rypin, ale i województwo na wielu prestiżowych konkursach w Polsce i za granicą. 
 

Tekst i fot.
(ToB)