
Mód drożeje, cena bratków nie spada. Chcesz kupić bazie na Święta Wielkanocne? Najlepiej teraz.
Bazie na święta na każdym stole muszą być. Duża wiecha kotków kosztowała na rynku (w piątek 18.03.) 8-10 złotych. „Tylko nie do wody, nie do wody, bo zakwitną. Do suchego dzbana i spokojnie do świąt wytrzymają”.
Kto chce zarybić staw, ma do wyboru cały wachlarz odhodowanego narybku. Młodziaki kosztują od 2,5 do 5 zł za sztukę, w zależności od gatunku. Malutkie karpie po 3-4 zł.
Rośnie cena miodu. Jeszcze tydzień temu słoik półlitrowy kosztował 20-25 zł, a teraz o 3 złote więcej.
– To przez słoiki, a właściwie ich brak. Proszę sobie wyobrazić, że w Polsce za wyjątkiem jednej firmy w Gostyninie nikt nie produkował słoików, bo wszystkie mieliśmy importowane z Ukrainy – wyjaśnia wzrost ceny jeden z handlujących miodem. – A jak tam wojna to wszystko stanęło i nie ma towaru. Muszę polskie kupować, a droższe. Ale za chwilę też ich nie będzie, bo nie nadążą z produkcją. Mam jeszcze zapas słoików, ale chyba będę je zbierał, mył, wyparzał, bo nie wiem ile wojna jeszcze potrwa.
Bratki jak na razie cenę trzymają. Zarówno te duże jak i drobno kwiatowe kosztują po 2,5 zł za sztukę. Jak zapowiadają handlujący, raczej cena nie spadnie, ewentualnie ostatki mogą schodzić po 2 zł. Oczywiście zawsze można kupić bratki z marketu gdzie za 8-10 sztuk płaci się około 8 zł, ale te z targu są dorodniejsze.
Najtańsze jaja znaleźliśmy po 90 groszy za sztukę – mendel 13,50 zł.
Tekst i fot. Aneta Gajdemska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie