Reklama

Sery golubskie

01/08/2017 09:02

Obecnie o istnieniu mleczarni w Golubiu-Dobrzyniu można już tylko posłuchać od nieco starszych mieszkańców, bądź poczytać w książkach. W 1937 roku mleczarnia była tak sławna, że miała stoisko na targach poznańskich.

Okręgowa Mleczarnia Spółdzielcza ROTR w Golubiu, na targach w Poznaniu, gdzie pojawiali się przedstawiciele świata handlu z całego świata zaprezentowała się w 1937 roku nadzwyczaj nowocześnie. Golubskie stoisko uznawano za bardzo postępowe i estetyczne. Gości raczono serami węgierskimi w okrągłym pudełku, serkami do smarowania „Szwajcarskim, „Tylżyckim”, „Limburskim”, „Literskim”, „Kminkowym” i „Sardelowym”.

Firma na stoisku miała nawet własne logo oraz napis „Sery golubskie”. Niestety obecnie możemy tylko pomarzyć o takich produktach. W 1937 roku mleczarnia w Golubiu należała do jednych najnowocześniejszych w Polsce. Szczególnie ceniono pochodzące z niej sery pasteryzowane. Do pewnego momentu uważano je za produkt luksusowy, ponieważ ich produkcja była droga. Sery pasteryzowane miały tę przewagę nad surowymi, że nie śmierdziały. To właśnie mleczarnia w Golubiu sprawiła, że pasteryzowane sery stały się bardziej dostępne dla zwykłego Kowalskiego.
 

(pw)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do