
W ciągu trzech dni strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu oraz OSP interweniowali aż 64 razy. To efekt wichur, które przeszły przez nasz region w minionym tygodniu.
Na przełomie czerwca i lipca przez powiat golubsko-dobrzyński przeszły silne wichury. W czwartek 30 czerwca najwięcej pracy strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu oraz ochotniczych straży pożarnych mieli w gminie Zbójno i Ciechocin.
Zostało uszkodzonych aż 11 dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych, między innymi w Sitnie. Strażacy ponadto interweniowali 15 razy przy połamanych drzewach i konarach drzew. W gminie Golub-Dobrzyń takich interwencji było 7, a w gminie Radomin – 4.
Następnego dnia – w piątek 1 lipca – wichura także nie odpuściła. Ponownie najwięcej pracy było w gminie Zbójno i Ciechocin. Odnotowano tu 4 uszkodzone dachy i 9 połamanych drzew i konarów. W gminie Radomin i Kowalewo Pomorskie po 2 tego typu przypadki.
Sobota 2 lipca była już stosunkowo spokojnym dniem. Zanotowano w powiecie tylko 6 interwencji. Łącznie we wszystkich działaniach, w ciągu trzech dni, brało udział aż 188 strażaków.
Szymon Wiśniewski, fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie