Wyszarpany remis

Promień Kowalewo Pomorskie nadal czeka na pierwsze wiosenne zwycięstwo. Mimo kilku sytuacji podopieczni Bartosza Jagielskiego zdobyli tylko jeden punkt, remisując u siebie z Mustangiem Ostaszewo 1:1

Kowalewski „Promyczek” nadal nie może być pewny ligowego bytu. W zależności od rozstrzygnięć w wyższych klasach rozgrywkowych, z okręgówki mogą spaść jeszcze dwie drużyny (prócz wycofanych z rozgrywek ekip Iskry Ciechocin i Gryfa Sicienko). Trener Jagielski wspominał już kilkukrotnie, że największym problemem jego drużyny jest strzelanie goli. Rzeczywiście, w 19. spotkaniach zdołali strzelić tylko 14 bramek, zdecydowanie najmniej w całej lidze. W sobotnie popołudnie trudno było oczekiwać, że ten wynik się poprawi bowiem do Kowalewa zawitała trzecia drużyna w tabeli, Mustang Ostaszewo. 

Już w 6. minucie gości mogli objąć prowadzenie, kiedy to ich napastnik z łatwością wyminął obronę i wyszedł na czystą pozycję. Piłka nie znalazła jednak drogi do bramki. Kilka minut później silny strzał zza pola karnego pewnie obronił Dybka. W 18. minucie Kawula wyciął wychodzącego na czystą pozycję napastnika, jednak na szczęście dla naszej ekipy sędzia pokazał mu tylko żółtą kartkę, choć wydawało się że mógł go wyrzucić z boiska. W pierwszej połowie najlepszą sytuację gospodarze mieli po dograniu z rzutu wolnego. Krystian Kraśniewski posłał celną piłkę do Magdzińskiego, ale ten nie zdołał wykończyć tego podania. 

Druga połowa rozpoczęła się dla „Promyczka” bardzo źle. Po ładnym dośrodkowaniu w 51. minucie napastnik Mustanga w wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Ta bramka podrażniła gospodarzy, którzy napierali na rywala. Niestety, im bliżej bramki gości znajdował się Promień, tym miał mniej pomysłów, jak zakończyć daną akcję. Kiedy wydawało się, że podopieczni trenera Jagielskiego będą musieli uznać wyższość rywala, w 87. minucie sędzia po zagraniu ręką w polu karnym wskazał na 11. metr. Strzał pewnie wybronił bramkarz Mustanga, ale przy dobitce Krystiania Kraśniewskiego był już bez szans. Ogólnie należy dopisać przy tym nazwisku duży plus, bo był to chyba najaktywniejszy zawodnik gospodarzy w tym spotkaniu i wytrwale szukał swoich okazji pod polem karnym przeciwnika. 
Promień może dopisać do swojego konta kolejny punkcik, których łącznie uzbierał w tym sezonie 18, zajmując obecnie 11. miejsce w lidze. W następną sobotę „Promyczka” czeka wyjazd na mecz z Cyklonem Kończewice.

Promień Kowalewo Pomorskie VS. Mustang Ostaszewo 1:1 (0: 0) 

Gol dla Promienia: Kraśniewski
 

Tekst i fot (LB)