Reklama

Dycha z Relaksem

22/10/2015 14:41

Drugi zespół Drwęcy Golub-Dobrzyń wygrał mecz na własnym boisku z Relaksem Górzno 10:2. Do przerwy wynik nie zwiastował takiego pogromu

Po kwadransie gry Drwęca prowadziła 1:0 po bramce Rutkowskiego. Niestety goście najpierw wyrównali po rzucie wolnym, a następnie w ostatniej minucie pierwszej połowy zdołali wyjść na prowadzenie po kuriozalnym golu. Bramkarz Drwęcy usiłował wykopać piłkę z własnego przedpola, ale trafił w napastnika Górzna, od którego futbolówka odbiła się i wpadła do bramki.

Po przerwie na boisku pojawili się nowi pomocnicy Drwęcy : Buczyński i Góral. Gra nabrała tempa, a rywale gaśli z minuty na minutę i z bramki na bramkę. Kolejne trzy trafienia dołożył Rutkowski, dwa Góral, a po jednym Sulkowski, Sitkowski, Sadowski i Piotrowski. 

– W meczu z Relaksem miałem do dyspozycji obszerną ławkę rezerwowych, w tym kilku graczy z pierwszego składu – dodaje trener Paweł Pepliński. – Wiedzieliśmy, że przeciwnik będzie słabł i postawiliśmy na cierpliwość. Jak na razie mecze u siebie wychodzą nam bardzo dobrze. Niestety w czasie wyjazdów dają o sobie znać kłopoty kadrowe.

(pw)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do