Reklama

Falstart Promienia Kowalewo Pomorskie

20/03/2019 13:03

Runda wiosenna w okręgówce ruszyła. Nie rozpoczęła się jednak ona szczęśliwie dla drużyny z Kowalewa Pomorskiego, którzy na wyjeździe mierzyli się z Zawiszą Bydgoszcz.

Przypomnijmy że jesienią ekipa trenera Bartosza Jagielskiego postawiła twarde warunki bydgoszczanom, tracąc bramkę na wagę trzech punktów dopiero w doliczonym czasie gry. Zawisza jest faworytem do awansu, a jej ambicje sięgają zdecydowanie wyżej. 

Sobotnie spotkanie przy Sielskiej 12 było niestety meczem do jednej bramki. Już w pierwszej akcji ok. 3. minuty gospodarze objęli prowadzenie. Do przerwy było już 3:0, natomiast po zmianie stron zawodnicy Zawiszy dołożyli jeszcze 3 bramki i spotkanie zakończyło się wynikiem 6:0

– Mecz do zapomnienia – mówił pod spotkaniu trener „Promyczka” –Cztery bramki strzeliliśmy sobie sami. Popełnialiśmy bardzo proste błędy. W tym spotkaniu nie mogłem skorzystać ze swoich trzech podstawowych obrońców, co było bardzo widoczne. W drugiej połowie mieliśmy kilka okazji, m in. Muszyński kiwnął trzech, ale nie udało mu się strzelić bramki. Przegraliśmy zasłużenie, choć osobiście uważam że zbyt wysoko. 

Na następne spotkanie wrócą obrońcy pauzujący w Bydgoszczy za kartki, co niewątpliwie cieszy szkoleniowca kowalewian. W przyszłym tygodniu Promień zagra bowiem derbowe spotkanie z Sokołem Radomin i na pewno będzie chciał odgryźć się za jesienną porażkę przed własną publicznością. 

(LB)
fot. archiwum  

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do