11 marca swoje święto obchodzili sołtysi. W całej Polsce jest ich ponad 40 tys. Sołtys pełni rolę gospodarza sołectwa. To właśnie oni są najbliżej ludzi. Reprezentuje interesy mieszkańców, jest pośrednikiem pomiędzy wsią, a gminą i powiatem. Jak czytamy na stronie Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów "Sołtysi są jedyną z najstarszych, jeśli w ogóle nie najstarszą instytucją państwa polskiego”.
21 marca wójt gminy Golub-Dobrzyń Marek Ryłowicz, przewodniczący rady gminy Artur Kaszyński, kierownik Biura Rozwoju Wioletta Szymańska oraz kierownik Referatu Gospodarki Gruntami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Joanna Frączek, spotkali się z sołtysami, by z okazji ich święta złożyć wszystkim życzenia oraz wyrazy uznania za pracę na rzecz lokalnej wspólnoty. Dzień Sołtysa to najlepszy moment, by podkreślić, że sołtysi jako gospodarze i liderzy wsi są najbliżej ludzi, najlepiej znają sprawy, które nurtują mieszkańców sołectw.
Spotkanie było także okazją do omówienia bieżących problemów w sołectwach. Przy wspólnej kawie i słodkościach poruszono bieżące sprawy oraz zadania i plany inwestycyjne. Przypomnijmy, że w gminie Golub-Dobrzyń funkcjonuje 21 sołectw. W sześciu z nich rządzą kobiety: Hanna Kończalska (Macikowo), Teresa Górna (Olszówka), Bernadeta Podraza (Podzamek Golubski), Ewa Chmielewska (Skępsk), Anna Melerska (Sokoligóra), Krystyna Zalewska (Wrocki).
Panowie Sołtysi to: Szymon Jankowski (Białkowo), Kazimierz Panter (Cieszyny), Stanisław Bąkowski (Gajewo), Józef Ogrodziński (Gałczewko), Jan Barzyk (Karczewo), Janusz Kaliszewski (Kujawa), Mirosław Ryzner (Lisewo), Ryszard Skrzyniecki (Nowawieś), Bogdan Jagielski (Nowogród), Sebastian Sipak (Ostrowite), Maciej Pawlicki (Paliwodzizna), Roman Węglerski (Pląchoty), Kazimierz Klonowski (Pusta Dąbrówka), Tomasz Gutkowski (Sokołowo), Romuald Lorens (Węgiersk). Dwóch sołtysów łączy pracę społeczną z mandatem radnego gminnego – Ryszard Skrzyniecki i Bogdan Jagielski. Najstarszym wiekiem sołtysem jest Kazimierz Panter z Cieszyn (76 lat). Najmłodszym sołtys Białkowa – Szymon Jankowski, 28-latek.
Rozmowa z Szymonem Jankowskim, najmłodszym sołtysem w gminie Golub-Dobrzyń.
– Jak zostałeś sołtysem?
– Moja przygoda z „sołtysowaniem” rozpoczęła się 13 sierpnia 2021 roku, czyli 4 dni przed moimi 23. urodzinami. W tamtym okresie zostały zwołane przedterminowe wybory w naszym sołectwie po rezygnacji ze stanowiska ówczesnego sołtysa – Karoliny Rosołowskiej. Mieszkańcy podczas głosowania na zebraniu wiejskim powierzyli mi tę odpowiedzialną funkcję.
– Jaki jest twoim zdaniem przepis na pełnienie funkcji sołtysa?
– Moim zdaniem sołtys powinien być otwarty na sprawy i problemy mieszkańców, a ponadto dbać o rozwój sołectwa i integrować lokalne społeczeństwo. Ważna też jest dobra współpraca z władzami gminy. W naszym sołectwie bardzo dobrze współpracuję mi się z radną Karoliną Rosołowską oraz stowarzyszeniem Aktywni znad Drwęcy i LZS Białkowo. Zawsze mogę liczyć ich pomoc. Myślę, że każdy sołtys ma swój przepis na to, aby dobrze wypełniać swoje obowiązki.
– Czy ciężko dzisiaj być sołtysem?
– Uważam, że praca sołtysa w obecnym świecie jest wymagającą. Trzeba starać się spełnić oczekiwania mieszkańców w wielu sferach życia. Pomimo wszystko wykonywanie pracy na rzecz sołectwa dostarcza wiele satysfakcji.
– Czy twój młody wiek sprzyja byciu sołtysem, czy raczej mieszkańcy sceptycznie do ciebie podchodzą?
– Wybór mojej osoby na sołtysa mógł być zaskoczeniem właśnie ze względu na młody wiek. Jestem najmłodszym sołtysem w gminie i prawdopodobnie w naszym powiecie. Myślę, że wiek sołtysa nie ma znaczenia, gdy wykonuję się swoje obowiązki należycie. W naszym powiecie jest jeszcze kilku młodych sołtysów, choć nasza gmina przoduje w tym zestawieniu. Rok starszy ode mnie jest sołtys sołectwa Paliwodzizna Maciej Pawlicki, 3 lata starszy jest sołtys sołectwa Ostrowite Sebastian Sipak. Młodego sołtysa ma także sołectwo Łubki w gminie Radomin – Pawła Jachowskiego. Uważam, że korzystny jest udział młodych ludzi w samorządzie.
– Jakie jest główne pana zadanie?
– Jako sołtys zajmuję się głównie realizacją funduszu sołeckiego, który na ten rok wynosi 47 454,59 zł. W tym roku planujemy budowę altany przy świetlicy wiejskiej, zakup mebli do świetlicy oraz organizację wydarzeń integracyjnych. Jak co roku największym kosztem w naszym funduszu będzie naprawa gruntowych dróg gminnych i wykaszanie. Sołtys tez musi czuwać nad utrzymaniem porządku i estetyki sołectwa oraz zbieraniem opłat. Pełnię również obowiązki opiekuna świetlicy. Jest też wiele innych spraw i problemów mieszkańców, którymi się zajmuje.
– Wiadomo, że żyjemy w ciężkich czasach, ale czy jest coś, co udało się Wam we wsi w ostatnim czasie zadziałać?
– Czasy są trudne, prędzej pandemia teraz wojna na Ukrainie i rosnąca inflacja. Galopujące ceny mocno utrudniają planowanie wydatków. Mimo wszystko cieszę się, że w naszym sołectwie udało się wybudować 1. etap sieci kanalizacyjnej. Jesteśmy w trakcie budowy nowej drogi asfaltowej o długości 800 m oraz chodnika przy świetlicy wiejskiej. W ramach drobnych prac udało nam się wyremontować 2 święte figurki oraz postawić 2 nowe lampy hybrydowe w miejscowości Sadykierz. Dzięki projektowi realizowanemu przez urząd gminy, aktywizujący seniorów, udało nam się doposażyć świetlicę w nowy sprzęt, m.in. zmywarkę, robot kuchenny, laptop i aparat. Na bieżąco sołectwo ponosi koszty na drobne naprawy i utrzymanie czystości.
– Jakie są najbliższe plany sołectwa Białkowo?
– Na pewno dalej chcemy rozwijać sołectwo oraz integrować mieszkańców. Niedawno w naszej świetlicy obchodziliśmy sołecki Dzień Kobiet. Kolejnym wydarzeniem będzie turniej piłkarski, który odbędzie się w kwietniu na naszym boisku. Na ten rok planujemy jeszcze spływ kajakowy, sołecki Dzień Dziecka oraz spotkanie seniorów.
– Jakie cele stawiasz przed sobą i radą sołecką na najbliższe miesiące?
– Na pewno będę starał się nadal integrować lokalne społeczeństwo i poprawiać warunki naszych dwóch wsi – Białkowo i Sadykierz. Będę zabiegał o remonty naszych dróg gminnych oraz o dodatkowe punkty świetlne.
– Co najmłodszy sołtys w powiecie porabia w wolnym czasie, czym się interesuje?
– Może tego wolnego czasu nie ma za wiele, bo głównie mój czas zabiera praca w urzędzie, a także studia. Obecnie jestem w trakcie pisania pracy magisterskiej na kierunku menadżersko-prawnym. Moją pasją jest piłka nożna i organizacja wydarzeń związanych z tym sportem. Bardzo lubię również leśne spacery z moimi psami.
– Gdy będzie taka sytuacja, by kontynuować pracę sołtysa?
– W przyszłym roku odbędą się wybory samorządowe, a po nich wybory na sołtysów w naszej gminie. Kto zostanie sołtysem, zdecydują mieszkańcy. Myślę, że jeszcze za wcześnie na składanie jakichkolwiek deklaracji.
– Czego życzyłbyś innym sołtysom?
– Na pewno wytrwałości i mnóstwo dobrych pomysłów. Życzę również otwartości mieszkańców i licznych par rąk do pomocy w sołectwach. Wszystkiego co najlepsze.
– Dziękujemy za rozmowę i życzymy wytrwałości w dalszych planach i zamierzeniach.
– Dziękuję.
Tekst i fot. (GM)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie