Reklama

Zaczęło się w Sarajewie

29/06/2015 09:25

W niedzielę przypadnie 101 rocznica zamachu na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, wydarzenia które było bezpośrednią przyczyną wybuchu I wojny światowej. Przypominamy początek tego konfliktu na świecie. Szukamy też informacji o mieszkańcach naszego regionu, którzy brali udziału w walkach.

28 czerwca 1914 roku arcyksiążę austriacki Franciszek Ferdynand, następca tronu został zastrzelony w Sarajewie, w Bośni, na terytorium należącym wówczas do Austro-Węgier.  Zamachowcem był Gavrilo Princip, serbski nacjonalista należący do organizacji Czarna Ręka. Natychmiast po tym zabójstwie Niemcy ogłosiły całkowite poparcie dla dalszych działań Austrii, prowokując ją tym samym do wypowiedzenia wojny Serbii, podczas gdy Francja zapewniła o swoim poparciu Rosję.
Austro-Węgry, które miały informacje o tym, że rząd serbski był inspiratorem zamachu, 23 lipca wystosowały wobec Serbii ultimatum, które zawierało warunki praktycznie nie do zaakceptowania, ponieważ prowadziły one do ograniczenia suwerenności tego kraju. Na bezwzględne spełnienie wszystkich warunków dano 48 godzin. Serbia zgodziła się na prawie wszystkie żądania (m.in. zrzeczenie się jakichkolwiek praw do Bośni, uczestnictwo Austro-Węgier w śledztwie ws. zamachu w Sarajewie), ale jeden punkt ultimatum odrzuciła. Chodziło o prawo władz austriackich do prowadzenia własnego dochodzenia na terytorium Serbii. Austro-Węgry uznały tę odpowiedź za niewystarczającą. Poselstwo rosyjskie w Belgradzie zaleciło Serbom pójście na ustępstwa.
24 lipca 1914 roku rząd rosyjski ogłosił wolę obrony Serbii, w razie ataku Austro-Węgier.
26 lipca Austro-Węgry i Niemcy odrzuciły brytyjską propozycję zwołania międzynarodowej konferencji, w sprawie rozwiązania sporu. 28 lipca Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii i w tym momencie zaczęła działać „zasada domina”. 29 lipca Rosja zarządziła częściową mobilizację, ale tylko przeciwko Austro-Węgrom i jako krok poparcia dla Serbii. Następnego dnia (30 lipca) Rosja ogłosiła jednak powszechną mobilizację. Niemcy 31 lipca zagroziły wypowiedzeniem wojny w wypadku, gdyby Rosja nie odwołała mobilizacji. W odpowiedzi na to
1 sierpnia także Francja ogłosiła mobilizację. 1 sierpnia II Rzesza ogłosiła wojnę z Rosją, a dwa dni później (3 sierpnia) z Francją.
2 sierpnia Niemcy wkroczyli do Luksemburga i zażądali od Belgii przepuszczenia swoich wojsk przez jej terytorium, skąd chcieli dostać się do niebronionej od północy Francji. Niemiecka inwazja na Belgię w nocy 3 sierpnia – wobec braku jej zgody na przemarsz, zmusiła Wielką Brytanię do postawienia tego samego dnia Niemcom ultimatum, a następnego dnia (4 sierpnia) zadeklarowania stanu wojny z Niemcami.
Do konfliktu przystąpiły także dominia Wielkiej Brytanii oraz 23 sierpnia Japonia, która miała z nią umowę sojuszniczą. Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Rosji 5 sierpnia. 10 sierpnia Francja, a 12 sierpnia Wielka Brytania wypowiedziały wojnę Austro-Węgrom.
W I wojnie światowej brali udział mieszkańcy naszego regionu. Mężczyźni mieszkający w Golubiu, Kowalewie Pomorskim, Wrockach zostali powołani do niemieckiej (pruskiej) armii. Mieszkańcy Dobrzynia, Dulska, Działynia walczyli natomiast w szeregach carskiego (rosyjskiego) wojska. Prosimy czytelników naszego tygodnika o pomoc w dotarciu do informacji o osobach, które brały udział w walkach z lat 1914-1918. Czekamy na Państwa sygnały w siedzibie redakcji przy ulicy Dworcowej
4 w Golubiu-Dobrzyniu, pod numerem telefonu 608154720. Można się z nami skontaktować drogą elektroniczną pod adresem s.wisniewski@wpr.info.pl.
Szyw

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do