
Podstawową paszę dla wysokoprodukcyjnych krów powinna stanowić wysokoenergetyczna kiszonka z całych roślin kukurydzy. W wielu gospodarstwach nie są jednak przestrzegane zasady jej produkcji. Wówczas surowiec charakteryzuje się złą jakością i niższą wartością pokarmową
Podstawowym zadaniem kiszonki z kukurydzy jest dostarczenie krowom energii w postaci skrobi, która występuje tylko w ziarnie. Optymalnym terminem zbioru jest woskowo-szklista faza dojrzałości ziarna. W tym czasie kukurydza zawiera od 28 do 35 proc. suchej masy w całych roślinach i 45-50 proc. w kolbach, co powoduje, że kolby stanowią 45-55 proc. masy roślin.
Dobry czas
Kiszonki zbierane zbyt wcześnie charakteryzują się niską suchą masą i wyższą zawartością cukrów łatwo rozpuszczalnych. Procesy zakiszania przebiegają w nich gwałtownie. Prowadzi to do powstawania kwasu octowego i etanolu, które obniżają smakowitość paszy. Skrobia ulega szybszemu rozkładowi w żwaczu, zwiększając tym samym ryzyko wystąpienia kwasicy.
Zbyt późny zbiór kukurydzy również nie jest dobrym rozwiązaniem. Na łodygach roślin namnażają się grzyby pleśniowe, a późno zbierana zielonka o zawartości suchej masy powyżej 35 proc. znacznie trudniej się ubija. W zakiszanej masie pozostają wówczas wypełnione powietrzem przestrzenie, co będzie skutkowało pojawianiem się pleśni.
Właściwa struktura
Bardzo ważne jest także odpowiednie rozdrobnienie roślin w trakcie zbioru. Sieczkarnie zaczepiane do ciągnika, używane najczęściej w małych gospodarstwach, pozwalają na uzyskanie bardzo krótkiej sieczki (0,5-1,5 cm). Takie rozdrobnienie pozwala na dokładne ubicie pryzmy i stworzenie optymalnych warunków beztlenowych. Zbyt drobne cząstki nie zapewniają jednak odpowiedniej struktury paszy, co może powodować u zwierząt wzdęcia, kwasicę oraz obniżenie poziomu tłuszczu w mleku. By się przed tym ustrzec, kiszonkę należy skarmiać z innymi strukturalnymi paszami objętościowymi, np. z sianokiszonką z traw, sianem czy słomą.
Znacznie bezpieczniejszą paszę stanowi kiszonka pocięta na sieczkę o długości 1,5-2,5 cm, która może stać się główną paszą objętościową. Taką strukturę mogą zapewnić tylko sieczkarnie samojezdne wyposażone w zgniatacz ziarna.
Dodatki i odporność
Kukurydza jest rośliną łatwo zakiszającą się, jednak w celu poprawy procesów zakiszania stosuje się różne dodatki, pomocne w wyprodukowaniu surowca dobrej jakości. Jeśli nie dodamy konserwantów, nie wpłynie to negatywnie na proces zakiszania, jednak po otwarciu silosu produkt będzie podatny na wtórną fermentację. Proces ten jest spowodowany działalnością drożdży i grzybów pleśniowych, dla których pożywką jest kwas mlekowy oraz łatwo rozpuszczalne cukry zawarte w kiszonce. Wtórnej fermentacji towarzyszy zawsze zagrzewanie się pryzmy, co sprzyja dalszemu intensywnemu rozwojowi drożdży oraz grzybów pleśniowych. Żywienie bydła kiszonkami zawierającymi niepożądaną mikroflorę oraz produkty jej metabolizmu ogranicza produkcyjność zwierząt i stwarza realne zagrożenie dla ich zdrowia, a nawet życia. Odporność kiszonki z całych roślin kukurydzy na wtórną fermentację poprawiają dodatki inokulantów bakteryjnych, bakteryjno-chemicznych lub konserwantów chemicznych.
Bardzo duży wpływ na jakość przygotowywanej kiszonki ma czas napełniania silosu. Wszystkie prace związane z produkcją należy tak zaplanować, by wykonać je w ciągu maksymalnie 3 dni. Zakiszana masa musi być szczelnie zabezpieczona folią kiszonkarską, by stworzyć warunki beztlenowe. Tylko wtedy nastąpi prawidłowy rozwój bakterii kwasu mlekowego. Ogranicza to również wnikanie do kiszonki wody opadowej. Pryzma kiszonkowa powinna być obciążona np. oponami lub ziemią, co uniemożliwi podwiewanie folii i dostęp powietrza do zakiszanej masy.
Tak przygotowaną kiszonkę z kukurydzy po 6-8 tygodniach można przeznaczać do skarmiania.
(kw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie