W 3. kolejce toruńskiej A-klasy Pogrom Zbójno mierzył się na własnym boisku z LZS-em Bobrowo. Podopieczni Piotra Rabażyńskiego gładko rozprawili się z gośćmi 4:1, a wszystkie bramki strzelił Mateusz Modrzejewski, który w klasyfikacji strzelców ma już sześć goli na koncie
Pogrom Zbójno w drugiej części ubiegłego sezonu wyglądał na ekipę, która mogłaby spokojnie powalczyć o awans do okręgówki, gdyby nie kiepska pierwsza połowa rozgrywek. Obecny sezon piłkarze rozpoczęli od zwycięstwa u siebie 2:1 z Pomowcem Kijewo Królewskie i porażki na wyjeździe z Zamkiem Bierzgłowskim. Tym razem naprzeciwko naszej ekipy stanęła drużyna LZS Bobrowo, która w poprzedniej kolejce wygrała z Gwiazdą Starogród 4:2.
Od początku spotkania było widać że to gospodarze są faworytem. Już w 8. minucie Dariusz Grochocki pognał środkiem boiska, ograł bramkarza rywali i podał do Mateusza Modrzejewskiego, któremu nie pozostało nic innego jak skierować piłkę do siatki. Trzy minuty później Bobrowo ruszyło z kontrą, po której Robert Jarzębowski wyszedł z bramki. Goście chcieli to wykorzystać, ale na wysokości zadania stanęli obrońcy Pogromu blokując strzał. Reszta pierwszej połowy upłynęła na szarpanej i elektrycznej grze obu jedenastek. Piłka była w posiadaniu raz jednej, raz drugiej ekipy.
Drugą odsłonę lepiej zaczęli goście, zmuszając Jarzębowskiego do interwencji po dobrze uderzonym rzucie wolnym. Chwilę później jednak Mateusz Modrzejewski oddał silny strzał zza pola karnego. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. Pięć minut później kolejny kapitalny rajd zaliczył Dariusz Grochocki. Ominął kilku zawodników z Bobrowa, niczym Alberto Tomba tyczki w narciarstwie alpejskim i dopiero bramkarz nieprzepisowo zatrzymał zawodnika Pogromu. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na gola pewnie zamienił Modrzejewski, dla którego była to już trzecia bramka tego dnia. Po tym golu tempo spotkania nieco siadło. Goście wyglądali na zrezygnowanych, a Pogrom Zbójno nie zamierzał forsować tempa, prowadząc trzema bramkami. W 80. minucie zakotłowało się w polu karnym gospodarzy, jednak w porę sytuacje wyjaśniła obrona Pogromu. Cztery minuty później z długiego dośrodkowania w pole karne skorzystał Patryk Czubak i głową strzelił na 1:3. Wynik spotkania silnym strzałem z obrębu „szesnastki” ustalił cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Mateusz Modrzejewski.
Z całą pewnością trzeba po tym spotkaniu wyróżnić nie tylko superstrzelca Modrzejewskiego, ale też Dariusza Grochockiego. W poprzednim sezonie w barwach Sokoła Radomin, grając w IV lidze, zebrał doświadczenie i widać że Pogrom Zbójno będzie miał z niego dużo pociechy w kolejnych meczach. Następne spotkanie zawodnicy Piotra Rabażyńskiego rozegrają na wyjeździe w sobotę, 1 września. Ich przeciwnikiem będzie Węgrowianka Węgrowo.
Pogrom Zbójno VS. LZS Bobrowo 4:1 (1: 0)
Gole
Mateusz Modrzejewski x4
Skład Pogromu:
Jarzębowski - Boniecki (70’ M. Skrzeszewski), Tarkowski, Baranowski, Dąbrowski, Grochocki (85’ Makowski), Ma. Modrzejewski, Obermeler, D. Skrzeszewski, Tucholski (70’ Mił. Modrzejewski ), Wróblewski (70’ Nowicki)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie