Reklama

Nasze sołectwo, nasze sprawy - sołectwo Zosin

03/09/2018 09:13

Sołectwem Zosin od 2015 roku kieruje Krystyna Gumińska. Jest to jej pierwsza kadencja sołtysowania, ale czy ostatnia?

Do startu w wyborach sołeckich namówili ją sami mieszkańcy. Miała silnego kontrkandydata, ale wygrała te wybory jednym głosem. Jest mężatką i posiada czworo dorosłych dzieci. Wraz z mężem utrzymuje się z niewielkiego gospodarstwa rolnego i pracy dorywczej.

Jej sołectwo zamieszkuje 69 osób. W większości to emeryci. Tylko niewielka część mieszkańców utrzymuje się z pracy w rolnictwie. Niektórzy pracują poza gospodarstwem, w okolicznych zakładach pracy.

– Jakim budżetem dysponuje Wasze sołectwo? 

– Budżet sołecki jest niewielki. Wynosi on 12,5 tys. zł. Decyzją rady sołeckiej został w całości rozdysponowany na utrzymanie dróg lokalnych. W naszym sołectwie mamy około 5 kilometrów dróg gruntowych. Ich utrzymanie sporo kosztuje. W planie mamy do realizacji przywrócenie około 200 metrów dawnej drogi wokół zabudowań pana Kubackiego. W utrzymaniu naszych dróg pomaga nam urząd gminy. Współpraca w tym zakresie jest bardzo owocna. W każdej sprawie możemy liczyć na pomoc i wsparcie gminy 

– Gdzie mieszkańcy spotykają się w wolnym czasie? 

– W sołectwie brak jest świetlicy wiejskiej. Nie ma też żadnego stowarzyszenia czy innej organizacji, która prowadziłaby działalność kulturalną. Wszyscy chętni mogą skorzystać z takiej oferty w pobliskim Klonowie, gdzie działa stowarzyszenie, a także z działalności kulturalnej prowadzonej w samym Zbójnie. Dzieci maja zapewniona taką możliwość w ramach zajęć szkolnych w Klonowie lub Zbójnie.
 

Tekst i fot. (Maw)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do