Reklama

Pasjonaci Hummerów [wywiad]

14/06/2024 12:15

Tym razem w ramach cyklu prezentującego pasjonatów przedstawiamy Przemysława (ojciec) oraz Rafała (syn) Błaszkiewczów z Radomina, którzy jako nieliczni w regionie posiadają amerykańskie Hummery. Specjalnie dla naszego tygodnika zdradzają historie tych pojazdów

Panowie posiadacie w swojej kolekcji kilka pojazdów amerykańskich. Skąd w Was pasja do tego typu samochodów?

– Przygodę z autami amerykańskimi zaczęliśmy już kilka lat temu – opowiada Rafał Błaszkiewicz. –Zaczęło się od zakupu pick-up-a, Dodge Ram model 1500 z silnikiem 4.7 V8. Duże wygodne auto przykuwające wzrok i nie tylko. Marzeniem taty od zawsze było posiadanie samochodu terenowego marki Hummer, dokładnie model H2. Jest to wielki, zarazem ciężki i mocny SUV, wyróżniający się z tłumu. Po prostu kolos. Tata zaraził mnie pasją do aut amerykańskich i zdecydowałem się na zakup Chryslera 300C. Po około dwóch latach posiadania tego auta padł pomysł na zakup Hummera, ale mniejszego modelu (H3), bardziej odpowiedniego dla mnie.

Reklama

Hummery to niezwykłe samochody, wywodzące się z amerykańskich aut wojskowych. Jakie posiadacie ich modele i czym one się charakteryzują?

– Posiadamy dwa modele Hummerów: model H2 oraz model H3 – dodaje Rafał Błaszkiewicz. – Model H2 z silnikiem o pojemności 6.0 V8 o mocy 325 km to następca Hummera H1, wojskowego pojazdu w wersji cywilnej, który został wyprodukowany na specjalne zamówienie dla Arnolda Schwarzeneggera w 1992 roku. Model H3 z silnikiem 3.5 R5 o mocy 220 km to najmniejszy oraz najmłodszy model z wymienionych wyżej. Hummery to auta terenowe, bardzo wyróżniające się z tłumu dlatego, że bardzo rzadko są spotykane na polskich drogach. Pokochaliśmy amerykańską motoryzację i zakupiliśmy również motocykle trójkołowe marki Can-Am.

Reklama

Bierzecie udział w zlocie amerykańskich samochodów na Zamku Golubskim. Gdzie jeszcze pokazujecie swoje maszyny?

– Naszymi Hummerami jeździmy gdzie tylko się da – mówi Rafał Błaszkiewicz. – Samochody służą nam również do jazdy codziennej. Jeździmy nimi także na wystawy aut amerykańskich oraz na zloty charytatywne. Byliśmy nimi na organizowanym po raz pierwszy w naszym mieście Zlocie Miłośników Militariów i Aut Amerykańskich oraz będziemy na II Zlocie Militariów i Aut Amerykańskich, który odbędzie się 30-31 sierpnia na Zamku Golubskim. Dostaliśmy również zaproszenie na zamknięte spotkanie z wojskiem na terenie bazy wojskowej, ale niestety nie mogę zdradzić lokalizacji. Należymy również do grupy 87400 AMCAR. Bierzemy z nią udział w różnych piknikach i akcjach charytatywnych.

Reklama

Dziękuję za rozmowę, życzę kolejnych udanych zlotów i nowych pojazdów.

Rozmawiał Szymon Wiśniewski

Fot. Zbiory rodzinne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do