W poprzednich numerach naszego tygodnika przedstawiliśmy sylwetki kandydatów na burmistrza Golubia-Dobrzynia. Tym razem jeden z nich – Szymon Wiśniewski, wyjaśnia w jaki sposób chciałby rozwiązać problemy komunikacyjne naszego miasta
Niemal każdego dnia kierowcy stoją w korku. Miasto korkuje się w części golubskiej – światła na skrzyżowaniu ulic Hallera i Zamkowej oraz części dobrzyńskiej – skrzyżowanie ulic Sokołowska, Szosa Rypińska i Piłsudskiego. Dla wielu mieszkańców podróżujących autami jest to ogromny problem. Dotychczas w tym temacie niewiele się zmieniło.
– Uważam, że jak najszybciej należy zmodernizować skrzyżowanie ulic Hallera, Zamkowej w Golubiu – podkreśla Szymon Wiśniewski. – Obecnie urząd czeka na dokumentację tego przedsięwzięcia. Gdy ją otrzymamy i jeśli zostanę burmistrzem, tę inwestycję będziemy realizować priorytetowo. W tym przypadku należy przede wszystkim wykonać dodatkowe pasy do skrętu w prawo i lewo oraz zamontować nowoczesną sygnalizację świetlną, która będzie reagowała na natężenie ruchu oraz pieszych, którzy będą chcieli skorzystać z przejścia. Kolejne skrzyżowanie w naszym mieście, które wymaga jak najszybszej poprawy to skrzyżowanie ulic Szosa Rypińska, Piłsudskiego oraz Sokołowska. W tym miejscu zbudujemy rondo, co spowoduje płynność w przejeździe aut. Obie inwestycje powinien wykonać Zarząd Dróg Wojewódzkich. My jako miasto powinniśmy do tego się dołożyć, podobnie jak starostwo powiatowe w przypadku ronda przy ulicy Sokołowskiej. Te dwa miejsca to kluczowe skrzyżowania w mieście. Bez nich Golub-Dobrzyń nie będzie mógł prawidłowo się rozwijać.
Przez Golub-Dobrzyń przebiega również kolejna droga wojewódzka w kierunku Lipna. Jej remont także jest potrzebny. 
– Ulica Lipnowska to kolejna ważna arteria w mieście – mówi Wiśniewski. – Bez dobrych dróg trudno będzie nam przyciągnąć do Golubia-Dobrzynia przedsiębiorców. Oni przede wszystkim patrzą na dobrą komunikację. Dlatego powinniśmy zadbać o te drogi w pierwszej kolejności. Ważny jest także wjazd do miasta. Dziś każdy, kto przyjeżdża do Golubia-Dobrzynia od strony Kowalewa Pomorskiego modli się o stan zawieszenia swojego auta. Uważam, że dość już ciągłego mówienia o dawnym przejeździe kolejowym. Gdy zostanę burmistrzem, zajmę się tym temat niemal od razu. W tym przypadku także potrzebna jest konkretna współpraca między miastem a Zarządem Dróg Wojewódzkich w celu wspólnego „nacisku” na kolej. 
W swoim programie wyborczym Wiśniewski wspomina także o planie budowy ścieżek rowerowych w mieście.
– W ostatnim czasie powstał fragment ścieżki przy ulicy Lipnowskiej – tłumaczy Szymon Wiśniewski. – Gdy uda nam się rozpocząć remont ulicy Lipnowskiej, nie wyobrażam sobie drogi w tym miejscu bez ścieżki rowerowej. Potrzebujemy także połączyć istniejące trakty rowerowe w mieście w jeden organizm. Warto stworzyć ścieżkę przy ulicy Żeromskiego od strony ulicy Sokołowskiej do ronda i w ten sposób mamy skomunikowane 3 ścieżki – Lipnowska, Sokołowska i Żeromskiego. W części golubskiej potrzebny jest łącznik ścieżki przy ulicy Brodnickiej ze ścieżką w kierunku Owieczkowa. Takim naturalnym ciągiem łączącym oba trakty może być Czarna Droga. Gdy wygram, to zmodernizujemy tę ulicę.
Rywale Wiśniewskiego wspominają o budowie obwodnicy i średnicówki. Jakie plany w tej kwestii ma kandydat?
– Obwodnica dla Golubia-Dobrzynia jest bardzo potrzebna – mówi Wiśniewski. – Jej wykonanie to jednak przede wszystkim zadanie Zarządu Dróg Wojewódzkich we współpracy z samorządami przez tereny których będzie przechodzić. My jako miasto jak najbardziej powinniśmy w ten działania się włączyć. Przez minione cztery lata pan Piątkowski nie wspominał o budowie obwodnicy. „Wyskoczył” z tematem tuż przed wyborami. Uważam, że na tym etapie to kiełbasa wyborcza. Miejmy nadzieje, że po wyborach temat będzie realny, a nie skończy się tylko na rozmowach. Ze swojej strony dołożę wszelkich starań aby w ciągu najbliższych lat taka obwodnica powstała. Do tego czasu warto jednak również wybudować nową drogę łączącą ulicę Słuchajską z ulicą Toruńską. Ten odcinek jest bardzo potrzebny. Widać to zwłaszcza w czasie powrotu pracowników z firm na Podzamku do miasta. Wielu z nich nie chcąc stać w korku na światłach wybiera tę trasę.
(ToB)
fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie