Reklama

Szymon Wiśniewski rozwiąże problem korków?

05/10/2018 09:33

W poprzednich numerach naszego tygodnika przedstawiliśmy sylwetki kandydatów na burmistrza Golubia-Dobrzynia. Tym razem jeden z nich – Szymon Wiśniewski, wyjaśnia w jaki sposób chciałby rozwiązać problemy komunikacyjne naszego miasta

Niemal każdego dnia kierowcy stoją w korku. Miasto korkuje się w części golubskiej – światła na skrzyżowaniu ulic Hallera i Zamkowej oraz części dobrzyńskiej – skrzyżowanie ulic Sokołowska, Szosa Rypińska i Piłsudskiego. Dla wielu mieszkańców podróżujących autami jest to ogromny problem. Dotychczas w tym temacie niewiele się zmieniło. 

– Uważam, że jak najszybciej należy zmodernizować skrzyżowanie ulic Hallera, Zamkowej w Golubiu – podkreśla Szymon Wiśniewski. – Obecnie urząd czeka na dokumentację tego przedsięwzięcia. Gdy ją otrzymamy i jeśli zostanę burmistrzem, tę inwestycję będziemy realizować priorytetowo. W tym przypadku należy przede wszystkim wykonać dodatkowe pasy do skrętu w prawo i lewo oraz zamontować nowoczesną sygnalizację świetlną, która będzie reagowała na natężenie ruchu oraz pieszych, którzy będą chcieli skorzystać z przejścia. Kolejne skrzyżowanie w naszym mieście, które wymaga jak najszybszej poprawy to skrzyżowanie ulic Szosa Rypińska, Piłsudskiego oraz Sokołowska. W tym miejscu zbudujemy rondo, co spowoduje płynność w przejeździe aut. Obie inwestycje powinien wykonać Zarząd Dróg Wojewódzkich. My jako miasto powinniśmy do tego się dołożyć, podobnie jak starostwo powiatowe w przypadku ronda przy ulicy Sokołowskiej. Te dwa miejsca to kluczowe skrzyżowania w mieście. Bez nich Golub-Dobrzyń nie będzie mógł prawidłowo się rozwijać. 

Przez Golub-Dobrzyń przebiega również kolejna droga wojewódzka w kierunku Lipna. Jej remont także jest potrzebny. 
– Ulica Lipnowska to kolejna ważna arteria w mieście – mówi Wiśniewski. – Bez dobrych dróg trudno będzie nam przyciągnąć do Golubia-Dobrzynia przedsiębiorców. Oni przede wszystkim patrzą na dobrą komunikację. Dlatego powinniśmy zadbać o te drogi w pierwszej kolejności. Ważny jest także wjazd do miasta. Dziś każdy, kto przyjeżdża do Golubia-Dobrzynia od strony Kowalewa Pomorskiego modli się o stan zawieszenia swojego auta. Uważam, że dość już ciągłego mówienia o dawnym przejeździe kolejowym. Gdy zostanę burmistrzem, zajmę się tym temat niemal od razu. W tym przypadku także potrzebna jest konkretna współpraca między miastem a Zarządem Dróg Wojewódzkich w celu wspólnego „nacisku” na kolej. 

W swoim programie wyborczym Wiśniewski wspomina także o planie budowy ścieżek rowerowych w mieście.  

– W ostatnim czasie powstał fragment ścieżki przy ulicy Lipnowskiej – tłumaczy Szymon Wiśniewski. – Gdy uda nam się rozpocząć remont ulicy Lipnowskiej, nie wyobrażam sobie drogi w tym miejscu bez ścieżki rowerowej. Potrzebujemy także połączyć istniejące trakty rowerowe w mieście w jeden organizm. Warto stworzyć ścieżkę przy ulicy Żeromskiego od strony ulicy Sokołowskiej do ronda i w ten sposób mamy skomunikowane 3 ścieżki – Lipnowska, Sokołowska i Żeromskiego. W części golubskiej potrzebny jest łącznik ścieżki przy ulicy Brodnickiej ze ścieżką w kierunku Owieczkowa. Takim naturalnym ciągiem łączącym oba trakty może być Czarna Droga. Gdy wygram, to zmodernizujemy tę ulicę. 

Rywale Wiśniewskiego wspominają o budowie obwodnicy i średnicówki. Jakie plany w tej kwestii ma kandydat? 

– Obwodnica dla Golubia-Dobrzynia jest bardzo potrzebna – mówi Wiśniewski. – Jej wykonanie to jednak przede wszystkim zadanie Zarządu Dróg Wojewódzkich we współpracy z samorządami przez tereny których będzie przechodzić. My jako miasto jak najbardziej powinniśmy w ten działania się włączyć. Przez minione cztery lata pan Piątkowski nie wspominał o budowie obwodnicy. „Wyskoczył” z tematem tuż przed wyborami. Uważam, że na tym etapie to kiełbasa wyborcza. Miejmy nadzieje, że po wyborach temat będzie realny, a nie skończy się tylko na rozmowach. Ze swojej strony dołożę wszelkich starań aby w ciągu najbliższych lat taka obwodnica powstała. Do tego czasu warto jednak również wybudować nową drogę łączącą ulicę Słuchajską z ulicą Toruńską. Ten odcinek jest bardzo potrzebny. Widać to zwłaszcza w czasie powrotu pracowników z firm na Podzamku do miasta. Wielu z nich nie chcąc stać w korku na światłach wybiera tę trasę. 

(ToB)
fot. archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do