Rozmawiamy z komendantem zarządu Miejsko-Gminnego Związku OSP RP Oddział w Golubiu-Dobrzyniu.
– Mógłby Pan w kilku słowach przybliżyć temat ochotniczych straży pożarnych? Co to za organizacje?
– Ochotnicze straże pożarne funkcjonują w Polsce jako stowarzyszenia. Jednocześnie wiele aspektów ich działalności znacząco odróżnia je od pozostałych organizacji społecznych/pozarządowych. Decyduje o tym kontekst prawny w jakim funkcjonują, potencjał instytucjonalny i zaplecze materialne. Jednostki OSP są częścią struktury ochrony przeciwpożarowej naszego kraju, a ich działalność określa szczegółowo ustawa o stowarzyszeniach oraz o ochronie przeciwpożarowej.
– Ile jednostek OSP należy do Miejsko-Gminnego Związku OSP RP Oddział w Golubiu-Dobrzyniu?
– Miejsko-Gminny Związek OSP RP zrzesza 13 jednostek ochotniczych straży pożarnych z terenu gminy Golub-Dobrzyń oraz jedną jednostkę z terenu miasta Golub-Dobrzyń. Wśród tych jednostek dwie, tj. Nowogród i Wrocki, włączone są do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Związek zrzesza OSP i inne osoby prawne, by reprezentować ich interesy w zakresie działalności na rzecz ochrony przeciwpożarowej, propagowania i realizacji działań statutowych.
– Co wyróżnia OSP włączone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego?
– Ideą KSRG jest, aby jak najszybciej udzielić pomocy mieszkańcom. Jednostki są do niego typowane pod względem najlepszej lokalizacji i wyposażenia w sprzęt. Są też specjalnie szkolone i dotowane. Założenie jest takie, żeby w ciągu 15 minut zareagować na każde zgłoszenie.
– Na czym polega służba strażaka ochotnika?
– Celem i podstawową funkcją OSP jest gaszenie pożarów i pomoc dla ludności podczas klęsk. Straż jest wzywana również w innych sytuacjach, gdy trzeba usunąć skutki wypadku drogowego, wichury, podtopień lub gdy trzeba usunąć gniazdo os lub szerszeni, itd. Chociaż ich podstawowym zadaniem wynikającym ze statutu i ustawy o ochronie przeciwpożarowej są szeroko pojęte działania ratownicze podczas pożarów, prowadzą oni w swoim środowisku szeroką działalność kulturalną, oświatową i sportową. Ochotnicze straże pożarne w terenach wiejskich, tak jak u nas, to często swego rodzaju lokalne centra kultury wsi.
– W ramach swojej działalności strażacy ochotnicy współpracują z innymi instytucjami, organizacjami?
– Oczywiście. Współpracujemy z Państwową Strażą Pożarną, w szczególności w zakresie działań ratowniczych i prewencji. Działając w środowiskach lokalnych, większość jednostek współpracuje z innymi organizacjami i instytucjami, takimi jak kościół, szkoła czy władza gminna i sołecka. Straż jest obecna podczas świąt kościelnych. Strażacy uczestniczą w procesjach Bożego Ciała, na Wielkanoc trzymają straż przy grobie Chrystusa. Władze lokalne czy sołeckie niemal zawsze mogą liczyć nie tylko na udział strażaków w obchodach różnego rodzaju świąt czy uroczystościach, ale również na ich pomoc podczas organizowanych w okresie letnim festynów czy innych imprez masowych. Straż zawsze stawia w pobliżu wóz bojowy z obsadą, zabezpiecza parkingi, często również włącza się w program takiego festynu, organizując dla publiczności pokazy sprawności i sprzętu strażackiego. OSP działają również na rzecz edukacji dzieci i młodzieży, współpracując ze szkołami i przedszkolami, organizując szkolenia z ochrony przeciwpożarowej, różne pokazy.
– Jak często ochotnicy wyjeżdżają do akcji?
– Z tym bywa różnie. Jednostki zgłoszone do KSRG mają 40-50 wyjazdów w roku. Jednostki spoza systemem biorą udział w akcjach sporadycznie. Obecny styl życia i imigracja za pracą powodują, że coraz trudniej jednostkom jest pozyskiwać młodych ochotników. Z tego powodu część jednostek zmuszona jest ograniczać swoją działalność wyłącznie do organizowania imprez kulturalnych czy edukacyjnych albo do udziału w zawodach sportowych.
– Strażacy-ochotnicy uczestniczą w działaniach związanych z COVID-19?
– Do bezpośrednich działań związanych z COVID-19 wyznaczone są jednostki zrzeszone w KSRG, natomiast jednostki OSP Handlowy Młyn, Olszówka, Sokoligóra/Owieczkowo i Cieszyny włączyły się w akcje informacyjne polegające na rozpowszechnianiu komunikatów związanych z akcją „zostań w domu”. Mówiąc prościej, jeździli po okolicy, a z ich wozów rozbrzmiewał komunikat nawołujący mieszkańców do pozostania w domach.
– Obecna sytuacja wprowadziła dużo organiczeń i utrudnień. Jak wpływa to na wasze działania, plany?
– Najważniejszą zmianą jest odwołanie decyzją zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych zaplanowanych na ten rok konkursów wiedzy pożarniczej oraz zawodów sportowo-pożarniczych. Zaplanowane na ten rok zawody w Ostrowitem oczywiście odbędą się w Ostrowitem, tylko że za rok. Oczywiście to, że zawody zostały odwołane, nie oznacza że ochotnicy nie mają podnosić swoich umiejętności i poprawiać sprawności fizycznej. Teraz jest dużo czasu na treningi i ćwiczenia, więc liczymy, że w przyszłym roku poziom zawodów będzie wysoki.
– Skąd pochodzą fundusze na utrzymanie OSP?
– Podstawowym źródłem finansowania są dla OSP gminy, które mają obowiązek finansowania ich działalności ratowniczej. Poza tym w ostatnim czasie straże pożarne mogą liczyć na znacznie więcej możliwości finansowania niż jeszcze kilka lat temu. Mamy możliwość ubiegania się o dotacją np. w Urzędzie Marszałkowskim, Zarządu Głównego ZO OSO RP czy MSWiA. Dzięki pozyskanym środkom możemy systematycznie doposażać poszczególne jednostki oraz podnosić swoje kwalifikacje. We współpracy z Urzędem Gminy Golub-Dobrzyń dążymy do wymiany wszystkich najstarszych pojazdów czyli żuków. W tej chwili posiadamy jeszcze dwa takie auta.
Rozmawiała (GM), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wypadało by podać imię i nazwisko Komendanta.